Chociaż stereotypy dotyczące płci wciąż są żywe, to analizy Instytutu Transportu Samochodowego nie pozostawiają złudzeń: kobiety wypadają zdecydowanie korzystniej w kwestii bezpieczeństwa na drodze. Jeżdżą wolniej, przestrzegają przepisów ruchu drogowego, zachowują większą kulturę na drodze, nie podejmują niepotrzebnego ryzyka, są dużo bardziej odpowiedzialne i co najważniejsze - powodują mniej wypadków!
W 2023 roku kobiety kierujące samochodami osobowymi spowodowały 28,2 proc. wypadków drogowych, zaś mężczyźni ponad 69,2 proc. (2,5 proc – sprawca nieznany). Siedem lat temu kobiety były odpowiedzialne za co czwarty wypadek drogowy w Polsce. Obecnie powodują ich dwa i pół razy mniej niż mężczyźni.
– Niektóre kobiety mogą mieć mniejsze zaufanie do swoich umiejętności za kierownicą, co może wynikać z ich niższej pewności siebie. Jednakże statystyki wyraźnie pokazują, że kobiety są bardziej bezpiecznymi kierowcami. Pomimo że kobiety stanowią ponad 40 proc. posiadaczy prawa jazdy kategorii B, to w minionym roku były odpowiedzialne za 28,2 proc. wypadków drogowych (kierujące samochodami osobowymi). Ponadto, panie znacznie rzadziej są sprawcami wypadków ze skutkiem śmiertelnym. Mężczyźni odpowiedzialni są za śmierć na drodze aż osiem razy częściej niż kobiety – wylicza Maria Dąbrowska-Loranc, kierownik Centrum Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego ITS.
Statystyki Instytutu Transportu Samochodowego (ITS) pokrywają się z danymi Światowej Organizacji Zdrowia (WHO), które wskazują, że kobiety są mniej narażone na śmierć w wyniku wypadku drogowego w porównaniu z mężczyznami. Analizy dowodzą również, że ryzyko uczestniczenia w wypadku – w przeliczeniu na 1 km podróży – jest dla kobiet 2 do 4 razy niższe niż dla mężczyzn.
Jak czytamy analizy, przeprowadzone przez ITS pod koniec 2022 roku, dowodzą także, że kobiety – w przeciwieństwie do mężczyzn – znacznie rzadziej prezentują różne formy zachowań ryzykownych na drodze. Płeć piękna również rzadziej deklaruje, że zdarza im się obserwować je u innych kierowców. Warto dodać, że poprzednie analizy dowiodły także istnienia różnic płciowych w zakresie koordynacji i podzielności uwagi w warunkach presji czasowej, także na korzyść kobiet.
– Kobiety zdecydowanie rzadziej przekraczają dozwoloną prędkość. Nawet jeśli zdarzy im się to zrobić, różnica w wartościach jest znacząca na korzyść kobiet. Rzadziej też dopuszczają się niebezpiecznych manewrów, takich jak zajeżdżanie drogi, gwałtowne hamowanie czy jazda na zderzaku. Kobiety za kierownicą są bardziej opanowane i rzadziej ulegają negatywnym emocjom, co pozytywnie wpływa na bezpieczeństwo i komfort jazdy. Oczywiście nie można uogólniać i należy pamiętać, że styl jazdy nie zawsze jest zdeterminowany płcią. Niemniej jednak, badania wyraźnie pokazują, że kobiety częściej stawiają na bezpieczeństwo i rozsądek na drodze – tłumaczy dr Ewa Odachowska-Rogalska, autorka badań, psycholog transportu z ITS.
Należy jednocześnie podkreślić, że nie tylko mężczyźni jeżdżą niebezpiecznie. „Męski styl”, charakteryzujący się brawurą w prowadzeniu pojazdów, przyjmują zwłaszcza młode kobiety. Mimo to wyliczenia ITS wskazują, że kobiety spowodują jeden wypadek na 6,7 miliona przejechanych kilometrów, podczas gdy mężczyźni - jeden na 4,7 miliona kilometrów.
Źródło: IP
Komentarze