Tegoroczne wakacje szkolne przyniosły jeden z najwyższych w historii odsetków uczniów wyjeżdżających na letni wypoczynek. Jak wynika z najnowszych danych, na co najmniej tygodniowy wyjazd udały się dzieci z blisko trzech czwartych (73%) gospodarstw domowych, w których są uczniowie. Oznacza to wzrost o 2 punkty procentowe w porównaniu z poprzednim rokiem i potwierdza, że coraz więcej rodzin decyduje się na wysyłanie swoich dzieci na wakacje poza miejscem zamieszkania.
Więcej rodzin wysyła wszystkie dzieci na wypoczynek
Najczęściej wyjazd dotyczył wszystkich dzieci w rodzinie – taki scenariusz zadeklarowało aż 63% gospodarstw domowych, co stanowi wzrost o 3 punkty procentowe względem ubiegłego roku. Tylko co dziesiąta rodzina (10%) przyznała, że na letni wypoczynek wyjechała jedynie część dzieci. Wskazuje to, że sytuacja materialna wielu rodzin poprawiła się na tyle, iż mogą one zapewnić wakacje wszystkim uczniom w gospodarstwie domowym.
Eksperci zwracają uwagę, że wzrost udziału rodzin organizujących wyjazdy wakacyjne dla dzieci może mieć związek zarówno z większą dostępnością atrakcyjnych ofert wypoczynkowych, jak i z rosnącą świadomością znaczenia odpoczynku dla rozwoju i zdrowia psychicznego uczniów. Po kilku latach ograniczeń pandemicznych, wakacje poza domem stały się dla wielu rodzin ważnym elementem budowania relacji i równowagi między nauką a czasem wolnym.
Wysoki poziom odsetka wyjazdów – najlepszy wynik od 2018 roku
Tegoroczne lato uplasowało się w ścisłej czołówce pod względem liczby uczniów korzystających z letniego wypoczynku w całym okresie badań prowadzonych od 1993 roku. Większy odsetek wyjazdów odnotowano jedynie w 2018 roku, co czyni sezon 2025 jednym z najlepszych pod tym względem w ostatnich trzech dekadach.
Eksperci zauważają, że dane te mogą świadczyć o trwałym trendzie wzrostowym, który utrzymuje się pomimo rosnących kosztów życia i usług turystycznych. Wpływ na to mogą mieć m.in. szerzej dostępne programy wsparcia rodzin oraz bogata oferta kolonii, półkolonii i wyjazdów organizowanych przez szkoły, samorządy czy organizacje społeczne. Coraz częściej rodziny korzystają też z elastycznych form wypoczynku – krótszych, ale częstszych wyjazdów lub wymiany międzynarodowej dla uczniów.
Wakacje jako inwestycja w dobrostan dzieci
Psychologowie i pedagodzy podkreślają, że wakacje to nie tylko czas zabawy, ale także inwestycja w zdrowie i dobrostan psychiczny dzieci. Oderwanie się od obowiązków szkolnych, kontakt z naturą, rówieśnikami i nowymi środowiskami sprzyja regeneracji i rozwojowi emocjonalnemu. Po latach, w których młodzi ludzie mierzyli się z izolacją i nauką zdalną, potrzeba odpoczynku i aktywności na świeżym powietrzu nabrała szczególnego znaczenia.
Według pedagogów dzieci, które spędzają wakacje w ruchu i wśród rówieśników, wracają do szkoły z większą energią, lepszą koncentracją i większą motywacją do nauki. Letni wypoczynek ma także wymiar społeczny – pozwala budować samodzielność, odpowiedzialność i umiejętności współpracy w grupie.
Optymistyczne perspektywy na kolejne lata
Choć nie wszystkie rodziny mogą sobie pozwolić na zorganizowanie pełnych wakacji poza domem, tegoroczny wzrost liczby wyjazdów pokazuje, że trend ten jest pozytywny. Coraz częściej szkoły, organizacje pozarządowe i samorządy angażują się w tworzenie lokalnych programów wakacyjnych, które pozwalają dzieciom spędzić lato aktywnie i bezpiecznie, niezależnie od sytuacji materialnej rodziny.
Jeżeli obecne tendencje się utrzymają, można oczekiwać, że udział uczniów korzystających z letniego wypoczynku pozostanie na wysokim poziomie również w kolejnych latach. Oznacza to nie tylko większe możliwości regeneracji dla młodych ludzi, ale też pozytywny sygnał dla całego społeczeństwa – świadczący o stabilizacji sytuacji rodzin i rosnącej trosce o zdrowie oraz rozwój dzieci.
Źródło: CBOS
