Ten serwis używa cookies i podobnych technologii, brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza zgodę na to.

Brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza zgodę na to. Więcej »

Zrozumiałem

Miliony wydane, efekt znikomy – kontrowersje wokół projektu na rzecz klimatu

Miliony wydane, efekt znikomy – kontrowersje wokół projektu na rzecz klimatu fot.pixabay

Zmiany klimatyczne i rosnące opłaty za emisje wymusiły konieczność ograniczenia dwutlenku węgla w atmosferze. W odpowiedzi na te potrzeby Lasy Państwowe stworzyły projekt „Leśne Gospodarstwa Węglowe” (LGW), którego głównym celem miało być zwiększenie absorpcji CO2 przez lasy. Zakładano, że projekt pozwoli zredukować emisje i przyczyni się do zrównoważenia ekologicznego kraju. Jak się jednak okazało, efekty środowiskowe projektu są znikome, a większość działań skupia się na poprawie wizerunku instytucji, niż na rzeczywistej walce z emisjami.

Projekt o niskiej skuteczności
Lasy odgrywają istotną rolę w pochłanianiu CO2, co w 2021 roku w Polsce stanowiło około 7% krajowych emisji. Projekt LGW miał na celu zwiększenie tej wartości poprzez szereg dodatkowych działań leśnych, takich jak nasadzenia i odnawianie drzewostanu w wybranych nadleśnictwach. Szacunkowo do 2046 roku miało to przynieść pochłanianie dodatkowego miliona ton CO2. Jednakże, gdy porównać te liczby z emisjami kraju (326 mln ton CO2 rocznie), okazało się, że przewidywane efekty projektu stanowią jedynie 0,1 promila całkowitych emisji, co równa się mniej niż jednej tysięcznej rocznej emisji elektrowni Bełchatów.

W opinii Najwyższej Izby Kontroli (NIK), która przeprowadziła audyt projektu, efekt LGW jest niewspółmiernie niski do poniesionych kosztów – dotychczas wydano na ten projekt 65,5 mln zł. NIK zauważa, że Lasy Państwowe nie przedstawiły wiarygodnych analiz ekonomicznych projektu ani konkretnych danych dotyczących potencjalnych efektów ekologicznych, które uzasadniałyby tak wysokie wydatki.

Wątpliwości co do zasadności projektu
Wątpliwości wzbudziła nie tylko niska efektywność LGW, ale także brak nadzoru Ministerstwa Klimatu i Środowiska nad projektem. Ministerstwo nie konsultowało założeń ani celów projektu z Lasami Państwowymi, które samodzielnie określiły jego zakres i sposób realizacji. NIK zwraca uwagę, że działania projektu nie były spójne – z jednej strony dążono do zwiększenia pochłaniania dwutlenku węgla, z drugiej zaś, prowadząc zwiększone pozyskiwanie biomasy, ograniczano efekt wychwytywania CO2 przez lasy.

W projekcie LGW przewidziano także sprzedaż tzw. Jednostek Dwutlenku Węgla (JDW), które miały być formą kompensacji emisji. Jednakże sprzedaż JDW przyniosła dotąd przychody rzędu jedynie 4 mln zł, co przy kosztach projektu wynoszących 65,5 mln zł okazuje się inwestycją nieopłacalną.

Krytyka ze strony ekspertów
Od samego początku projekt był krytykowany przez część ekspertów i organizacje ekologiczne, które zwracały uwagę na znikomy wpływ LGW na redukcję CO2 w Polsce. NIK podkreślił, że realizacja LGW miała bardziej na celu wzmocnienie wizerunku Lasów Państwowych niż rzeczywiste zwiększenie pochłaniania CO2. Regularne raporty o realizacji projektu zawierały informacje niezgodne ze stanem faktycznym, a niektóre dokumenty dotyczące sprzedaży JDW i innych działań powstały dopiero w trakcie kontroli NIK.

Kolejny projekt w przygotowaniu
Pomimo wątpliwości, jakie budzi LGW, Lasy Państwowe jeszcze przed jego zakończeniem rozpoczęły nowy projekt – „Lasy Węglowe”, który ma pochłonąć blisko 400 mln zł. Według NIK, również ten projekt będzie miał marginalny wpływ na redukcję emisji, szacowany na 0,3 promila rocznych emisji kraju. Organizacja wskazuje, że kontynuowanie kolejnych, mało skutecznych projektów może oznaczać dalsze wydatki o niskiej efektywności.

Zalecenia Najwyższej Izby Kontroli
NIK zaleciła Ministerstwu Klimatu i Środowiska, by rozważyło zasadność dalszej realizacji „Lasów Węglowych” oraz wstrzymanie jego finansowania do czasu zakończenia i podsumowania efektów LGW. Jeżeli ministerstwo przyjmie te argumenty, potencjalnie zapobiegnie nieefektywnemu wydatkowaniu kolejnych milionów złotych na działania o wątpliwej wartości ekologicznej.

Wnioski końcowe
Lasy Państwowe, poprzez projekt LGW, zamiast rzeczywistej redukcji emisji, postawiły głównie na działania, które mają poprawić ich wizerunek jako instytucji dbającej o środowisko. Eksperci i NIK są zgodni, że poprawa pochłaniania CO2 przez lasy mogłaby być bardziej efektywna poprzez ograniczenie wycinki drzew, co w połączeniu ze zwiększeniem powierzchni lasów mogłoby mieć faktyczny wpływ na środowisko. Obecnie jednak kierunek działań Lasów Państwowych wydaje się być bardziej związany z marketingiem niż realnym działaniem na rzecz klimatu.

Źródło: NIK

Czw., 14 Lst. 2024 0 Komentarzy Dodane przez: Katarzyna Sekuła