Czy przyjęcie operatu technicznego do państwowego zasobu geodezyjnego i kartograficznego (PZGiK) ma wpływ na prawo własności? Czy czynność przyjęcia materiałów do zasobu może być zaskarżona do sądu administracyjnego? W tych kwestiach wypowiedział się niedawno NSA.
Sąd zwrócił uwagę, że dokumentacja geodezyjna stanowi opracowanie techniczne. Po złożeniu przez geodetę wniosku o przyjęcie operatu geodezyjnego do zasobu, organ prowadzący PZGiK dokonuje oceny takiego opracowania w trybie przewidzianym w Prawie geodezyjnym i kartograficznym. Przepisy tej ustawy nie przewidują wydawania decyzji administracyjnej w rozumieniu art. 104 Kpa w przedmiocie włączenia albo odmowy włączenia dokumentacji do zasobu geodezyjnego.
Z punktu widzenia prawa własności, czynność przyjęcia operatu technicznego do zasobu nie ma jakiegokolwiek konstytutywnego znaczenia, bowiem niczego w tym zakresie autorytatywnie nie przesądza. Czynność ta nie zamyka, ani w żaden sposób nie ogranicza właścicielowi prawnych możliwości dochodzenia ustalenia zasięgu przysługującego mu prawa własności, w tym granic przedmiotowej nieruchomości.
Z kolei w kontekście możliwości zaskarżenia czynności przyjęcia materiałów do PZGiK, to NSA zauważył, że czynność ta nie mieści się w kategorii spraw podlegających wystąpieniu ze skargą do sądu administracyjnego. Dokumentacja geodezyjna to opracowanie techniczne, a czynność przyjęcia jej do zasobu nie stanowi aktu ani czynności określonych w art. 3 § 2 pkt 4 ppsa – nie dotyczy ona bezpośrednio uprawnień ani obowiązków wynikających z przepisu prawa.
Skoro w następstwie przyjęcia dokumentacji do zasobu nie dochodzi do żadnego rozstrzygnięcia, to w konsekwencji nie przysługuje prawo do skutecznego wniesienia do sądu administracyjnego skargi na czynność organu.
Opracowano na podstawie postanowienia Naczelnego Sądu Administracyjnego z 19.09.2024 r., sygn. akt I OSK 1566/24, orzeczenie prawomocne
Źródło: orzeczenia.nsa.gov.pl