Ten serwis używa cookies i podobnych technologii, brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza zgodę na to.

Brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza zgodę na to. Więcej »

Zrozumiałem

Wzrasta liczba pustostanów

Wzrasta liczba pustostanów fotolia.pl

W 2023 r. wzrost podaży powierzchni biurowej spowolnił. Z danych Polskiej Izby Nieruchomości Komercyjnych wynika, że w latach 2017-2022 podaż powierzchni biurowej na dziewięciu głównych rynkach (Warszawa, Kraków, Wrocław, Trójmiasto, Katowice, Poznań, Łódź, Lublin, Szczecin) rosła w tempie 6 proc. średniorocznie i aktualnie wynosi ok. 13 mln m². W 2023 r. ten wzrost spadł poniżej 2 proc. Z danych firmy Knight Frank wynika, że w Warszawie w 2023 r. oddano do użytkowania ok. 61 tys. m² powierzchni biurowej, co jest najmniejszą wartością odnotowaną na stołecznym rynku od 2010 r.

Szczyt podaży powierzchni biurowej w budowie odnotowano w 2017 r. Od 2017 r. można zaobserwować rokroczny spadek powierzchni biurowej w budowie. Na głównych rynkach podaż powierzchni biurowej w budowie ostatni raz przekroczyła 1,5 mln m² w 2019 r., a w 2022 r. i w 2023 r. razem budowano mniej niż w samym 2017 r. Głównym powodem spadku budów w ostatnich 2 latach są wysokie stopy procentowe, hamujące inwestycje na rynku.

Z raportu PIE dowiadujemy się, że do szybko rosnącej podaży powierzchni biurowej nie dostosował się popyt. W wyniku wysokich kosztów i wzrostu popularności pracy zdalnej, popyt rósł w wolniejszym tempie niż podaż. Z kolei raport Newark Polska pokazuje, że popyt na głównych rynkach biurowych w 2023 r. był zaledwie o 7 proc. wyższy niż w 2019 r. Chociaż odsetek osób wykonujących pracę zdalną w Polsce jest dwukrotnie niższy niż średnia europejska i wynosi ok. 10 proc., to jednak z badania PIE wynika, że 33 proc. firm wprowadziło pracę zdalną lub hybrydową w 2023 r. Popyt na przestrzeń biurową zwiększył się mniej niż oczekiwania z 2019 r. Analitycy McKinsey szacują, że nawet w najbardziej umiarkowanym scenariuszu, popyt na powierzchnię biurową w ujęciu globalnym zmniejszy się o 13 pkt. proc. do końca dekady.

Jak czytamy - niedostosowanie popytu i podaży doprowadziło do zwiększenia powierzchni pustostanów na rynku biurowym. Z danych PINK wynika, że na koniec marca 2024 r. na ośmiu głównych rynkach regionalnych (bez Warszawy) do wynajęcia od zaraz było oferowane ok. 1,2 mln m² powierzchni biurowej, co odpowiada współczynnikowi pustostanów na poziomie 18 proc. W 2019 r. ten odsetek wynosił 9 proc, co oznacza jego podwojenie przez 5 lat. W I kwartale 2024 r. najwyższy odsetek niewynajętej powierzchni odnotowano w Łodzi – 21,3 proc., a najniższy w Szczecinie – 5,5 proc. W Warszawie wskaźnik pustostanów osiągnął wartość 11 proc. na koniec I kwartału 2024 r. i jest to wzrost o 3 pkt. proc. w porównaniu z 2019 r.

Mediana cen wynajmu na rynku biurowym nie wzrosła w ostatnim roku. Jak wynika z danych propertly.io, zbierającego oferty z największych portali internetowych, w 10 największych polskich miastach mediana cen wynajmu powierzchni biurowej w II kwartale 2024 r. jest o 18 proc. wyższa niż w I kwartale 2022 r. Jednak w ujęciu rocznym oznacza to spadek o 1 pkt. proc. – wzrosty miały miejsce głównie w 2022 r. i w I połowie 2023 r., w czasach wysokiej inflacji. Nasycenie rynku i duża liczba pustostanów powoduje brak możliwości podnoszenia cen na rynku wynajmu komercyjnego.

Źródło: PIE

Pt., 28 Czrw. 2024 0 Komentarzy Dodane przez: Katarzyna Sekuła