Ten serwis używa cookies i podobnych technologii, brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza zgodę na to.

Brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza zgodę na to. Więcej »

Zrozumiałem

Czekając na plan miejscowy...

Czekając na plan miejscowy... fotolia.pl

WSA w Poznaniu: Gdy prace nad planem miejscowym znajdują się dopiero w początkowym stadium to znając sekwencję koniecznych w tej procedurze czynności i ich czasochłonność, nie istnieją argumenty przemawiające za odraczaniem w czasie uzyskania przez inwestora decyzji o warunkach zabudowy, niezbędnej w procesie inwestycyjnym.

Samorządowe Kolegium Odwoławcze utrzymało w mocy postanowienie Burmistrza o zawieszeniu z urzędu postępowania administracyjnego w sprawie dotyczącej wydania decyzji o ustaleniu warunków zabudowy dla domu jednorodzinnego. Sąd uchylił oba postanowienia, wskazując, że korzystając z uprawnień, o jakich mowa w art. 62 ust. 1 ustawy, należy mieć na względzie stan zaawansowania prac planistycznych mający miejsce w dacie złożenia wniosku o ustalenie warunków zabudowy. Jeżeli bowiem, znając stan zaawansowania procedury planistycznej, istnieje realne prawdopodobieństwo wystąpienia sprzeczności (kolizji) postanowień decyzji o warunkach zabudowy dla planowanej inwestycji z postanowieniami projektowanego planu - to bez wątpienia występują racje do zawieszenia postępowania w sprawie ustalenia warunków zabudowy na podstawie art. 62 ust. 1 ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym.

Dalej Sąd wskazał, że rozważenie przez organ administracji wstrzymania toku prowadzonego postępowania o ustalenie warunków zabudowy jest dopuszczalne i celowe, gdy mogłoby zachodzić prawdopodobieństwo sprzeczności postanowień tej decyzji z projektowanymi ustaleniami planu, jak również gdy zachodzi realne prawdopodobieństwo, że prace planistyczne nie zostaną zakończone w okresie, na jaki maksymalnie można zawiesić postępowanie. W przeciwnym razie, skorzystanie z instytucji zawieszenia jest nieuprawnione i stanowi naruszenie granic uznania administracyjnego. Granicę tego uznania wyznacza tak dokumentacja planistyczna wskazująca na ewentualną sprzeczność co do przeznaczenia objętego planowaną inwestycją terenu i przebieg procesu planistycznego z jednej strony oraz ogólna zasada uwzględniania słusznego interesu obywatela (w tym inwestora), gdy nie jest on sprzeczny z interesem społecznym.

Odnosząc się już do okoliczności sprawy Sąd zwrócił uwagę, że Rada Miejska podjęła uchwałę o przystąpieniu do sporządzenia miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego w październiku 2016 r. Pomimo upływu ponad 5 lat od daty podjęcia uchwały, z akt sprawy oraz z treści wydanych postanowień nie wiadomo na jakim etapie są dalsze prace zmierzające do przyjęcia planu miejscowego. Nie wyjaśniono zatem, na jakim etapie jest procedura planistyczna. Skoro przez ponad 5 lat nie wskazano nawet terminu uchwalenia planu miejscowego nie było podstaw do uznania, że nastąpi to w terminie 9 miesięcy od daty złożenia przez skarżącego wniosku o wydanie decyzji o warunkach zabudowy. Brak ustaleń co do aktualnego etapu prac planistycznych, a także określenia kiedy w ogóle plan mógłby wejść w życie – w kontekście planów skarżącego nie uzasadniają zajętego w kontrolowanym postanowieniu Kolegium oraz poprzedzającym je postanowieniu organu I instancji stanowiska dopuszczającego możliwość zawieszenia postępowania.

Wyrok WSA w Poznaniu z 15 marca 2022 r. sygn. II SA/Po 38/22. Orzeczenie jest nieprawomocne.

Źródło: CBOSA

Sob., 26 Mrz. 2022 0 Komentarzy Dodane przez: Bernadeta Skóbel