Tytułowe informacje znajdziesz na etykietach energetycznych zamieszczanych na sprzęcie AGD i RTV. Są to obowiązkowe oznaczenia. Niestety nie wszyscy dostawcy i sprzedawcy umieszczają je na urządzeniach.
Etykiety energetyczne znane są konsumentom od połowy lat 90. XX wieku. Informują o podstawowych parametrach technicznych sprzętów gospodarstwa domowego i pozwalają w łatwy i szybki sposób porównać właściwości dostępnych na rynku produktów tego samego typu. Pomaga to konsumentowi dokonać najlepszego wyboru. Dzięki informacjom umieszczonym na etykietach jeszcze przed zakupem można obliczyć np. ile dane urządzenie zużyje prądu czy wody. Etykieta jest identyczna w każdym państwie członkowskim Unii Europejskiej, znajdują się na niej między innymi: piktogramy, kody QR, litery od A do G.
Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów przeprowadził kontrolę sprzętów AGD i RTV pod kątem etykiet energetycznych. Na 665 sprawdzonych produktów łącznie zakwestionowano 57 (8,57 proc.), z uwagi na brak etykiety energetycznej lub jej nieprawidłowe sporządzenie lub nieprawidłowe umieszczenie (niezgodnie ze wzorami zawartymi w odpowiednich rozporządzeniach). Zatem konsumenci nie byli prawidłowo poinformowani przed podjęciem decyzji zakupowej o tym ile urządzenia zużywają prądu i jakie parametry posiadają, co mogło doprowadzić do podejmowania niewłaściwych decyzji przez konsumentów. Ponadto brak oznaczenia nazwy dostawcy (producenta) lub modelu może utrudniać konsumentowi reklamowanie towaru.
Pełny raport z przeprowadzonej kontroli znajduje się tutaj.
Źródło: UOKIK