W dzisiejszych czasach, problemy ze skupieniem w pracy dotyczą chyba każdego z nas i niestety, mają to do siebie, że pojawiają się w najgorszych możliwych momentach (przygotowanie rocznego raportu, podsumowanie jakiegoś projektu itp.).
Przyczyny mogą być różne (wszelkiego rodzaju rozpraszacze – gadatliwi koledzy zza biurka, nieodpowiednia muzyka w tle, media społecznościowe jak również przyczyny/dolegliwości zdrowotne), lecz zanim zaczniemy niepotrzebnie panikować, powinniśmy spróbować kilka sprawdzonych sposobów.
Zatem, co robić, by działać efektywniej i zredukować czynniki, które nas rozpraszają?
- Przygotujmy listę rzeczy do zrobienia na dziś i zaplanujmy dzień. Nic tak nie pomaga w skupieniu jak ciągle wiszący nad nami „miecz Damoklesa” w postaci listy arcyważnych spraw do zrobienia.
- Wyznaczmy czas, gdy inni mogą odciągnąć nas od pracy. Aby nic nie zakłóciło i tak ciężkiej atmosfery pracy, wyznaczmy konkretne przedziały czasowe, w których inni mogą do nas podejść z jakąś sprawą.
- Podzielmy czas na bloki. Zamiast pracować aż coś skończymy, pracujmy przez 30 minut. Do tego czasu wykonamy pracę albo wrócimy do niej później (oczywiście są wyjątki – prace wymagające wykonania od początku do końca nieprzerwanie).
- Skonfigurujmy filtry w skrzynce mailowej. Dzięki temu oddzielimy to, co najważniejsze, od emaili, które mogą poczekać z odpowiedzią. Wszystko, czego potrzebujemy, to zastosowanie podziału na foldery z podziałem na projekty, priorytety oraz kontekst.
- Ustawmy odpowiedni status w komunikatorze. Niech wszyscy widzą, że pracujemy i nie mamy czasu na rozmowy.
- Słuchajmy właściwej muzyki. Pomaga skupić się na pracy i odgradza nas od hałasu w biurze. Ewentualnie używajmy stoperów (jeżeli słuchanie muzyki nie jest dla nas, niech zapanuje całkowita cisza).
- Miejmy przy sobie całą butelkę wody. Nie wolno doprowadzać do odwodnienia organizmu, jednak wcale nie musimy co chwila podchodzić do dystrybutora wody.
- Unikajmy prowadzenia długich prywatnych rozmów przez telefon. Musimy skupić się na zadaniu, a nie, dajmy na to, na weekendowym wypadzie ze znajomymi.
- Zróbmy porządek na biurku. Zostawmy tylko te rzeczy, które rzeczywiście są nam potrzebne. Resztę schowajmy.
- Sprawmy sobie porządny fotel. Jeżeli godzinami siedzimy przy biurku, warto zainwestować w porządne krzesło albo fotel. Ciężko jest skupić się na pracy, gdy strzela w karku i boli głowa.
- Stosujmy skróty na pulpicie. To zapewni nam szybki dostęp do dokumentów, z którymi pracujemy przez cały dzień.
- Zamknijmy programy, których nie używamy.
- Postarajmy się zmienić nasz stosunek do pracy i bawmy się dobrze. Ciężko jest skupić się na rzeczach, których nie lubimy. W większości przypadków nie jesteśmy w stanie tego zmienić, jednak możemy zmienić sposób, w jaki o tym myślimy. Zacznijmy myśleć o pracy jako o zabawie!
Źródło: Lifehacking.pl