Ten serwis używa cookies i podobnych technologii, brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza zgodę na to.

Brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza zgodę na to. Więcej »

Zrozumiałem

Vademecum pozytywnego myślenia (cz.8) Jak opanować złość?

Vademecum pozytywnego myślenia (cz.8) Jak opanować złość? fotolia.pl

Gdy buzujemy ze wściekłości, tracimy zdrowy rozsądek i jesteśmy skłonni do powiedzenia lub zrobienia czegoś, czego w normalnej sytuacji wolelibyśmy uniknąć. Złość jest jedną z emocji, która nam naprawdę szkodzi. Na co dzień, powinniśmy panować nad negatywnymi emocjami. Jak zatem opanować  złość?

Oto kilka prostych sposobów:

  1. W momencie kiedy czujemy, że zaraz wybuchniemy, weźmy 10 głębokich wdechów. Postarajmy się wyłączyć, wyobrazić sobie, że nas w tej chwili nie ma, nie myślmy o niczym, skupmy się wyłącznie na oddechach. Powietrze bierzmy ustami, głęboki wdech, przytrzymajmy na chwilkę i wypuśćmy nosem. Dzięki temu wyciszymy nieco nasz organizm i będziemy logicznie myśleć.
  2. Pomyślmy sobie o czymś miłym. „Ciepłe” wspomnienia, obrazy, kolory i dźwięki pozwolą nam odzyskać spokój duszy.
  3. Jeśli czujemy narastającą złość, po prostu urwijmy rozmowę (zmieńmy temat na przyjemniejszy) albo wyjdźmy z pomieszczenia, w którym dyskusja miała miejsce i starajmy się za wszelką cenę uspokoić.
  4. Pomyślmy o danej sytuacji. Postarajmy uświadomić sobie, co nas tak zdenerwowało i dlaczego. Możliwe że nasza reakcja jest przesadzona. Musimy sobie uzmysłowić fakt, że nasza złość uderzy bardziej w nas niż w osobę w którą ją skierujemy. Dopuszczając do wybuchu gniewu jesteśmy od razu na przegranej pozycji.
  5. Zastanówmy się, co tak naprawdę nas denerwuje i jakie sytuacje złoszczą najbardziej. Zróbmy listę tych rzeczy/sytuacji.  Być może po przeczytaniu sporządzonej listy dojdziemy do wniosku, że w większości spraw, nasza złość jest bezpodstawna albo wręcz rozśmieszająca.
  6. Gdy ktoś na nas krzyczy, nie dajmy się sprowokować. Pomyślmy o czymś śmiesznym np. o śmiesznych minach jakie robi czy o ostatnim śmiesznym wydarzeniu jakie pamiętamy itp. Nasz pobłażliwy uśmiech jeszcze bardziej go zdenerwuje, a my wygramy ten pojedynek. Poza tym, myślenie o śmiesznych rzeczach zawsze pokonuje całe uczycie złości która w nas narasta.
  7. Jeśli się z kimś kłócimy, postarajmy się zrozumieć jego punkt widzenia i przyczynę dla której on się złości. Zwykle powodem do kłótni jest brak prawidłowej komunikacji. Może zamiast dostawać ataku szału, że ktoś śmiał na nas podnieść głos, postarajmy się zrozumieć przyczynę. Może ta osoba miała prawo zwrócić nam uwagę.
  8. Rozmawiajmy o naszych odczuciach; o tym co nam przeszkadza i co nas drażni. Bardzo często zdarza się, że osoba „zaatakowana” naszym gniewem tak naprawdę nie wie o co nam chodzi. Dlatego ważna jest rozmowa i ustalenie jasnych zasad, ale w sposób dyplomatyczny (bez złości i agresji).
  9. Starajmy się myśleć w sposób pokojowy. Jeśli nie będziemy się złościć na innych, wówczas po pewnym czasie zorientujemy się, że jesteśmy szczęśliwsi. W każdej sytuacji starajmy się dostrzegać jej dobre strony a nie złe. Myślmy pozytywnie, dzięki temu zaczniemy przejawiać coraz mniej agresji w starciach z innymi.

Dodatkowo:

Ruch!
Bądźmy aktywni ruchowo. Chodźmy na spacery, urządzajmy wycieczki rowerowe, zapiszmy się na basen. Aktywność fizyczna zwiększa poziom zadowolenia z życia, redukuje stres i napięcie, łagodzi przykre emocje.

Muzyka!
Słuchajmy muzyki. Muzyka wpływa na podniesienie nastroju w szybkim czasie. Jeśli w czasie jej słuchania jeszcze tańczymy, podwajamy ten efekt.

Relaks!
Nauczmy się różnych technik relaksacyjnych.

 „Złoszczenie się na kogoś jest jak picie trucizny i oczekiwanie, że ta druga osoba umrze.” (Budda Siakjamuni)

Źródło: charaktery.eu, tipy.pl, zwierciadlo.pl oraz siewie.pl

Wt., 26 Lst. 2013 0 Komentarzy Dodane przez: Dawid Kulpa