Ten serwis używa cookies i podobnych technologii, brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza zgodę na to.

Brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza zgodę na to. Więcej »

Zrozumiałem

"Pukać czy nie pukać do drzwi? - oto jest pytanie"

fotolia.pl

Będąc w pracy lub w urzędzie wielu z nas zastanawia się czy wchodząc do zamkniętego pokoju/gabinetu  powinniśmy pukać do drzwi, czy też nie? Wśród nas jest zapewne wielu zwolenników pukania do drzwi i równie tyle samo przeciwników. Czy w ogóle istnieją jakieś ogólne zasady dotyczące pukania do drzwi ?

Otóż jak twierdzi znawca dobrych manier – jeden z ekspertów portalu internetowego „wieszjak.pl”:

A) Powinniśmy pukać, gdy:

  • wchodzimy po raz pierwszy do pokoju i nie wiemy, kto się w nim znajduje (pukamy i czekamy na zaproszenie).
  • chcemy wejść  do pokoju/biura naszego przełożonego/szefa.

B) Nie musimy pukać gdy :

  • w pokoju, do którego wchodzimy pracuje więcej niż pięć osób i ich praca polega na obsługiwaniu interesantów,
  • po raz kolejny w tym samym dniu wchodzimy do tego samego pokoju – często jest to pokój, z którego korzysta wiele osób lub praca przebywających tam osób polega na przekazywaniu innym informacji (sekretariat, punkt informacji itp.)
  • drzwi pokoju są uchylone – może to być znak, że pracująca w nim osoba wykonuje takie zadania, że czyjeś wtargnięcie nie będzie wielką przeszkodą.
  • drzwi wykonane są z przezroczystego tworzywa lub szkła.

Pamiętajmy również, że jeśli drzwi były zamknięte, po załatwieniu sprawy i wyjściu również je zamykamy, gdy były uchylone – takimi też je pozostawiamy.

Źródło: wieszjak.pl oraz savoir-vivre.pl

Pon., 31 Gr. 2012 0 Komentarzy Dodane przez: Dawid Kulpa