Słowo „internet" można pisać małą literą, bo staje się rzeczownikiem pospolitym – uważa Rada Języka Polskiego. Jej opinia w tej sprawie nie zmienia się od 11 lat.

Słowniki w edytorach tekstu podkreślają jednak „internet" na czerwono sugerując błąd. Niemniej jednak od 2001 r. Rada Języka Polskiego przy Polskiej Akademii Nauk zwraca uwagę, że zmienia się użycie tego słowa – stopniowo z nazwy własnej przekształca się w rzeczownik pospolity.

Tak było np. z walkmanem (pierwotnie przecież był to odtwarzacz firmy Sony) i z adidasami. Terminem internet po jakimś czasie zaczęto określać każdą sieć informatyczną – w tym znaczeniu jest pisane małą literą. A zatem – są możliwe dwa rodzaje pisowni tego słowa, w zależności od jego znaczenia – wyjaśniała Rada przed 11 laty.

„Nazwa własna pierwszej (i jak się zdaje – dotychczas również jedynej) sieci – Internet – przekształciła się w nazwę pospolitą. Przeciętny użytkownik tego medium nie zdaje sobie bowiem sprawy, że korzysta z konkretnej sieci, która została nazwana Internetem. Traktuje tę nazwę jako ogólną nazwę nowego medium – tak jak prasę, radio czy telewizję" – stwierdziła Rada w 2002 r. Dlatego rekomendowała pisownie tego słowa:

• małą literą, gdy traktuje się sieć jako medium, a nie system, który to medium „obsługuje" (np. „Znalazł to w internecie").
• wielką literą, gdy się ma na myśli konkretną globalną sieć (np. w zdaniu „Zakładał nowy system w Internecie, a w XXX już go założył" – przy czym XXX byłoby nazwą innej globalnej sieci, gdyby taka istniała),

Najnowsze słowniki ortograficzne i słowniki ogólne języka polskiego uwzględniają obydwa zapisy: internet/Internet (zob. „Nowy słownik ortograficzny" pod red. A. Markowskiego i W. Wichrowskiej z 2005 r. i „Uniwersalny słownik języka polskiego" pod red. S. Dubisza z 2003 r.) – twierdzi Rada w opinii z 2005 r., w której powtarza swoje poprzednie stanowisko.

Źródło: MAC