Ten serwis używa cookies i podobnych technologii, brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza zgodę na to.

Brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza zgodę na to. Więcej »

Zrozumiałem

"Tomcio zgwałci Lindę jutro”, to fragment… z podręcznika do nauki języka angielskiego!

fotolia.pl

Rzecznik Praw Obywatelskich zwrócił się do Pełnomocnika Rządu do spraw Równego Traktowania w związku z zamieszczeniem w podręczniku do nauki języka angielskiego treści mogących naruszać godność innych osób.

W podręczniku „Angielskie Czasy – już prościej wytłumaczyć się nie da!” autorstwa Walta Warena wydanym przez Oficynę „NAJA-press” pojawiają się następujące przykłady:
- "She won''''t have been raped by the end of 2000 = Ona nie zostanie zgwałcona do końca 2000 roku (biedna brzydulka!)"
- "Linda hoped she would have been raped before summer = Linda miała nadzieję, że zostanie zgwałcona przed nadejściem lata"
- "Tom will rape Linda tomorrow” = Tomcio zgwałci Lindę jutro”

Rzecznik podkreślił, że kształtowanie obrazu kobiet w sposób naruszający ich godność może mieć wpływ na traktowanie kobiet w każdej dziedzinie życia, w tym również w sferze zawodowej, a w skrajnych przypadkach może nawet prowokować do zachowań przestępczych na tle seksualnym.

W demokratycznym państwie prawa powinniśmy przykładać szczególną wagę do edukacji w duchu poszanowania praw i godności człowieka, jak również do zwalczania wszelkich przejawów dyskryminacji, rasizmu czy uprzedzeń, których ofiarami mogą stać się obywatele.

Tymczasem ministerstwo edukacji poinformowało:

W związku z wystąpieniem rzecznika praw obywatelskich prof. Ireny Lipowicz do pełnomocnika rządu ds. równego traktowania Agnieszki Kozłowskiej - Rajewicz w sprawie treści zawartych w książce do języka angielskiego pt. „Angielskie Czasy - już prościej wytłumaczyć się nie da!" autorstwa Walta Warena, wydanej przez Oficynę „NAJA-press" wyjaśniam, że wspomniana w liście publikacja nie jest podręcznikiem szkolnym i nie jest dopuszczona do użytku szkolnego. Szczegółowe warunki i tryb dopuszczania do użytku szkolnego podręczników, regulują przepisy rozporządzenia Ministra Edukacji Narodowej z dnia 8 czerwca 2009 r. w sprawie dopuszczania do użytku w szkole programów wychowania przedszkolnego i programów nauczania oraz dopuszczania do użytku szkolnego podręczników (Dz. U. Nr 89, poz. 730). Używanie terminu „podręcznik", co do tej książki jest mylące i wprowadza opinię publiczną w błąd.

Joanna Dutkiewicz
rzecznik prasowy MEN


Komentarz DWW: Rzecznik prasowy Ministerstwa Edukacji Narodowej wyjaśnia, że użycie terminu podręcznik do książki autorstwa Walta Warena jest mylące i wprowadza opinię publiczną w błąd. Rzecznik nie komentuje i nie odnosi się do samej treści i „wartości” (tu oczywiście wielki cudzysłów), jakie niesie ze sobą książka bądź co bądź skierowana do młodzieży. Pytam więc dlaczego w tej sprawie milczy? Czy jeśli książka nie jest podręcznikiem szkolnym, to może zawierać takie treści do nauczenia się obcego języka? Aż boję się usłyszeć odpowiedź.

Tadeusz Narkun

Wt., 17 Lp. 2012 0 Komentarzy Dodane przez: Tadeusz Narkun