Senatorowie rozważają propozycję złożenia projektu nowelizacji Karty Nauczyciela, kierunku likwidacji ulg z tytułu korzystania z środków transportu zbiorowego (aktualnie nauczyciel mają tego typu ulgę w wysokość 37 proc.).
To efekt rozstrzygnięcia Trybunału Konstytucyjnego z listopada 2010 roku (jak widać tempo działań parlamentarzystów nie jest oszałamiające!).
Warto więc przypomnieć komunikat prasowy po rozprawie Trybunału Konstytucyjnego z dnia 16 listopada 2010 roku. Przypominamy, że przedmiotem rozważań Trybunału była kwestia zgodności z Konstytucją, wyłączenia nauczycieli zatrudnionych w przedszkolach z kręgu nauczycieli uprawnionych do ulgowych przejazdów środkami publicznego transportu zbiorowego. Komentarz ten nie odnosi się jednak tylko do zatrudnionych w przedszkolach, ale wszystkich nauczycieli.
„Trybunał Konstytucyjny orzekł, że art. 4 ust. 7 pkt 1 oraz art. 5 ust. 2 pkt 1 ustawy z dnia 20 czerwca 1992 r. o uprawnieniach do ulgowych przejazdów środkami publicznego transportu zbiorowego w zakresie, w jakim wyłączają nauczycieli zatrudnionych w przedszkolach z kręgu nauczycieli uprawnionych do ulgowych przejazdów środkami publicznego transportu zbiorowego, są niezgodne z art. 32 ust. 1 w związku z art. 2 konstytucji.
Trybunał Konstytucyjny zaznaczył, że jego rolą nie jest zastępowanie ustawodawcy w sytuacji, gdy zaniechał on uregulowania jakiegoś zagadnienia. Jednakże w ramach kompetencji do kontrolowania konstytucyjności obowiązującego prawa, Trybunał ocenia zawsze pełną treść normatywną zaskarżonego przepisu, wynikającą nie tylko z jego zaskarżonego brzmienia, ale z brzmienia, które - nie naruszając zasady swobody ustawodawcy w stanowieniu prawa, uwzględniając cele zaskarżonej regulacji prawnej - byłoby zgodne z wymogami konstytucyjności. Trybunał dokonuje zatem kontroli braku pewnych elementów normatywnych, których istnienie warunkowałoby konstytucyjność danej regulacji.
Trybunał Konstytucyjny mając na uwadze, że podstawowym zadaniem przedszkola i szkoły, jest realizacja prawa do kształcenia się oraz prawa dzieci i młodzieży do wychowania i opieki, odpowiednich do wieku i osiągniętego rozwoju, nie znalazł przekonujących argumentów dla wprowadzania odmiennych regulacji w uprawnieniach do przejazdów ulgowych w stosunku do nauczycieli pracujących w przedszkolach.
Zdaniem Trybunału, jeżeli system oświaty uznaje za nauczycieli również tych, którzy pracują w przedszkolach, a ich status jest potwierdzony przygotowaniem i spełnieniem odpowiednich wymogów dotyczących przygotowania zawodowego i zdania odpowiednich egzaminów, nie można różnicować ich statusu w przypadku uprawnień do ulg w przejazdach. Zróżnicowanie takie może bowiem sprawić, że nauczyciele, zamiast w przedszkolach, będą ubiegać się o zatrudnienie w szkołach, gdzie przysługiwałyby im ulgi. Może to natomiast ograniczyć napływ kadry do przedszkoli i utrudniać realizację ich celów, przede wszystkim - wychowywania i opieki nad dziećmi.
Trybunał Konstytucyjny stwierdził, że cechą wspólną, która pozwala na porównywanie nauczycieli przedszkoli z innymi nauczycielami jest fakt bycia nauczycielem, w rozumieniu Karty Nauczyciela oraz ustawy o systemie oświaty. Trybunał nie znalazł wartości i dóbr, które w niniejszej sprawie uzasadniałyby wyłączenie nauczycieli przedszkoli z uprawnień do przejazdów ulgowych. Inni nauczyciele wkładając taki sam wysiłek w zdobycie zawodu, tylko pracując w innym miejscu niż przedszkole, mają prawo do ulg.
Trybunał podkreślił, że samo kryterium miejsca pracy (przedszkole albo szkoła) nie jest wystarczające, by przesądzać o różnicowaniu uprawnień podmiotów należących do tej samej kategorii, posiadających wspólną cechę istotną.
W związku z powyższym Trybunał Konstytucyjny stwierdził, że doszło do naruszenia zasady równości, gdyż wprowadzone ograniczenie niesprawiedliwie dokonało podziału podmiotów podobnych.
Wyrok jest ostateczny, a jego sentencja podlega ogłoszeniu w Dzienniku Ustaw.
Źródło: trybunal.gov.pl