Wprowadzony zostanie nowy podatek - podatek od wydobycia miedzi i srebra. Wpływy z niego mają zasilać kasę państwa. O jego wielkości decydowała będzie cena miedzi i srebra (wynikająca z cen tych surowców na rynkach światowych) oraz kurs złotówki do dolara.
Propozycja pobierania nowej daniny publicznej znalazła się w przyjętym przez rząd projekcie ustawy o podatku od wydobycia niektórych kopalin. Oznacza to realizację postulatu z exposé premiera Donalda Tuska, w którym zapowiedział on wprowadzenie przepisów zapewniających państwu polskiemu udział w zyskach z eksploatacji miedzi i srebra.
Rząd uznał, że wprowadzenie tych rozwiązań jest niezbędne, ponieważ w Polsce udział państwa w zyskach pochodzących z wydobycia surowców mineralnych, w tym rud miedzi i srebra, jest znacznie niższy niż w innych krajach. W większości państw, oprócz podatku dochodowego oraz innych opłat (administracyjnych, koncesyjnych, środowiskowych), istnieje również dodatkowy specjalny podatek, którego odpowiednikiem w Polsce ma być podatek od wydobycia niektórych kopalin. Takie rozwiązanie oznacza, że nasze regulacje będą zbliżone do standardów światowych obowiązujących w państwach bogatych w kopaliny.
Kolejnym krokiem do realizacji projektów zawartych w exposé premiera będzie przyjęcie przez rząd rozwiązań dotyczących opodatkowania wydobycia gazu, w tym gazu łupkowego i ropy. Chodzi o to, aby także w ten sposób zwiększyć dochody budżetowe. Rozwiązania te zostaną przedstawione w założeniach do projektu ustawy o podatku od wydobycia węglowodorów.
Źródło: KPRM