Ten serwis używa cookies i podobnych technologii, brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza zgodę na to.

Brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza zgodę na to. Więcej »

Zrozumiałem

System zarządzania kryzysowego nie działa

System zarządzania kryzysowego nie działa fotolia.pl

Przeciąga się budowa spójnego systemu reagowania na sytuacje kryzysowe. Wciąż nie powstał przewidziany prawem Krajowy Plan Zarządzania Kryzysowego. Nie udało się stworzyć jednolitego wykazu obiektów, instalacji, urządzeń i usług kluczowych dla bezpieczeństwa państwa oraz ogólnokrajowego planu ich ochrony. Choć poszczególne szczeble administracji na ogół prawidłowo reagują na zaistniałe zagrożenia, to wymienione zaniechania budzą niepokój Najwyższej Izby Kontroli.

Opóźnia się budowa spójnego systemu planowania działań i reagowania na sytuacje kryzysowe. Izba stwierdziła opieszałość na wszystkich szczeblach administracji - od gmin poprzez powiaty i województwa aż do szczebla centralnego. W sytuacji opracowywania tak złożonego i kompleksowego systemu, opóźnienie jednego elementu przekłada się na opóźnienia pozostałych. Sytuację pogarsza także fakt, że część istniejących planów cząstkowych - dotyczy to znów każdego szczebla administracji - zawiera błędy lub nie zawiera informacji, które powinny się tam znaleźć. Ponadto NIK stwierdziła, że część gminnych i powiatowych planów zarządzania kryzysowego jest niekompatybilna z innymi planami, co ma duże znaczenie, w szczególności w przypadku ochrony przed klęskami żywiołowymi.

Do tej pory nie opracowano także jednolitego wykazu obiektów, instalacji, urządzeń i usług kluczowych dla bezpieczeństwa państwa i jego obywateli oraz ogólnokrajowego planu ich ochrony. Na szesnastu wojewodów plan ochrony infrastruktury krytycznej[1] opracował tylko jeden - Wojewoda Łódzki. NIK stwierdziła także duże zaniechania w zakresie szkoleń osób zaangażowanych w zarządzanie kryzysowe. Najgorzej radziły sobie pod tym względem gminy.

Zdaniem NIK pilnego rozwiązania wymaga za to problem niedofinansowania infrastruktury przeciwpowodziowej. O jej złym stanie technicznym i narastających potrzebach modernizacji informowali kontrolerów marszałkowie poszczególnych województw. Doświadczenia kolejnych powodzi jednoznacznie wskazują, jak ważne jest utrzymanie we właściwym stanie wałów przeciwpowodziowych, naturalnych cieków, kanałów, stacji pomp i zapór.

NIK ustaliła, że działania podjęte przez administrację w związku z powodzią w 2010 r. były z reguły prawidłowe i skuteczne. W trakcie kontroli w urzędach wojewódzkich zidentyfikowano szereg dobrych praktyk, które podnosiły skuteczność działań antykryzysowych.

Pełna treść raportu NIK dostępna jest tutaj

Pon., 26 Gr. 2011 0 Komentarzy Dodane przez: Rafał Rudka