Sejmowa komisja rolnictwa dyskutowała o problemach energii odnawialnej na obszarach wiejskich. Posłowie opozycji studzili entuzjazm przedstawicieli rządu.
Posiedzenie komisji odbyło się 6 lipca o godz. 13:00. Jedynym punktem porządku obrad było omówienie informacji na temat rozwoju Odnawialnych Źródeł Energii na obszarach wiejskich ze szczególnym uwzględnieniem prosumentów zbiorowych oraz instalacji w gospodarstwach rolnych. Ze strony rządowej sprawę referowali sekretarz stanu w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi Anna Gembicka oraz dyrektor Departamentu Odnawialnych Źródeł Energii w Ministerstwie Klimatu i Środowiska Marcin Ścigan.
Wiceminister rolnictwa informowała posłów o perspektywach rozwoju energetyki odnawialnej na obszarach rolniczych. Wskazała, że skuteczną formą uczestnictwa rolników w rynku energetycznym mogą być spółdzielnie energetyczne tworzone na podstawie ustawy z dnia 20 lutego 2015 r. o odnawialnych źródłach energii (t.j. Dz. U. z 2021 r. poz. 610 z późn. zm.). Z informacji resortu wynika, że pierwszy taki podmiot powstał pod Warszawą. Funkcjonuje on na terenie trzech gmin: Nadarzyn, Raszyn i Michałowice (pow. pruszkowski).
Wśród parlamentarzystów panował generalny konsensus co do konieczności inwestowania w rozwój odnawialnych źródeł energii na obszarach wiejskich. W dyskusji wskazywano, że wiejskie OZE powinny się opierać nie tylko na energii słonecznej, ale też na biogazowej oraz wiatrowej i wodnej. Przedstawiciele ministerstwa zwracali uwagę, że rozwój energetyki biogazowej w Polsce wymaga wprowadzenia odpowiednich rozwiązań prawnych.
Posłowie opozycji krytycznie ocenili przedstawiony komisji dokument. Zarzucano, że jest on zbyt lakoniczny i wskazywano, że nie zawiera on kluczowych informacji w sprawie. Parlamentarzyści wskazywali na przykłady państw Europy Zachodniej, w których OZE doprowadziło do renesansu wsi. Między innymi była mowa o przykładzie Austrii, gdzie tysiące rolników korzysta z energii wytwarzanej z biogazu. Jednocześnie wskazywano na niedofinansowanie takich form pozyskiwania energii w Polsce oraz narzekano na brak odpowiednich rozwiązań prawnych umożliwiających współpracę prosumentom energii elektrycznej. Posłowie zwracali uwagę, że spółdzielnie energetyczne zaprojektowano jako podmioty duże. Brak jest natomiast prawnych form współpracy umożliwiających organizowanie się np. grupom sąsiadów pozyskującym energię z odnawialnych źródeł.
Transmisję z obrad komisji można zobaczyć tutaj.
