Czy powinno się przekazywać do mediów informację na temat zgłoszonych zdarzeń o charakterze korupcyjnym jakie miały miejsce na terenie urzędu?
Sprawozdanie z zakresu etycznego działania urzędu czy zgłoszone zdarzenia o charakterze korupcyjnym mają charakter wewnętrznych informacji o sytuacji jaka panuje w urzędzie. Oczywiście mają one charakter publiczny i każdy pracownik urzędu, w nim pracujący ma prawo się z nimi zapoznać.
Postawione pytanie wprowadza jednak wątpliwość czy aby obywatele, klienci tego urzędu, także nie powinni zostać zapoznani z sytuacją etyczną jaka panuje w urzędzie. Wydaje się, że jest to wewnętrzna sprawa każdej jednostki i od kierownictwa zależy czy zechce takie informacje udostępniać. Jednakże praca urzędnika jest taką formą działania, która wymaga uzyskania zaufania potencjalnych klientów. To właśnie zaufanie jest fundamentem prawidłowych relacji na płaszczyźnie urzędnik – klient.
Należy więc postawić sobie zasadnicze pytanie co ma na celu podawanie do publicznej wiadomości informacji dotyczących wewnętrznej infrastruktury urzędu? Uświadomienie klientów o potencjalnym zagrożeniu korupcyjnym, o niestosownym zachowaniu urzędników czy może zmobilizowanie pracowników urzędu do poprawy? W dwóch pierwszych przypadkach takie działania mogą obrócić się przeciwko pracownikom samorządowym, gdyż uzewnętrznienie działań nieetycznych, przyczyni się do znacznego obniżenia poziomu zaufania obywateli do administracji publicznej i spowoduje, że praca urzędnika stanie się znacznie utrudniona, gdyż na każdym kroku społeczeństwo będzie przypominało jakie to zdarzenia nieetyczne na terenie tego urzędu miały miejsce. Sprawozdania z zakresu etyki i rejestr zgłoszonych incydentów i nadużyć mogą więc pozostać informacją wewnętrzną urzędu i służyć podniesieniu poziomu etycznego urzędu tak, aby zmobilizować pracowników do jeszcze większej pracy i podjęcia wszelkimi siłami starań o jak najlepszą postawę w stosunku do klientów ale także współpracowników, tak aby podobne zachowania nieetyczne zniwelować.
Można jednak rozważyć, czy dokumenty te, a w szczególności sprawozdanie nie mogłyby zostać przedstawione do publicznej wiadomości. Zależy to jednak od szczegółowości tego dokumentu i treści jakie zostały w nim ujęte. Bowiem taka forma przedstawienia sytuacji etycznej urzędu, może uczulić klientów na to jakie zachowania są niedozwolone na terenie urzędu i w kontakcie z pracownikiem samorządowym ale również może mieć charakter motywujący dla samego urzędnika, aby nie popełniać zauważonych już błędów.
Należy w tym miejscu także zauważyć, że media pełnią istotną funkcję w walce z korupcją i promują dobre zarządzanie. Nie powinny być jednak postrzegane tylko jako miejsce odkrywania i ukazywania korupcji. Odgrywają przecież ważną rolę w umacnianiu i kształtowaniu tempa zmian poprzez rozpoznawanie dobrych praktyk i podkreślanie ich skuteczności w osiąganiu celów związanych z rozwojem. Ich wiarygodność jednakże może być osłabiona. Doprowadzić do tego mogą nieprofesjonalne zachowania czy oskarżenia o stronniczość, dlatego z dużą dozą ostrożności należy podchodzić do informacji w nich przekazywanych.
Nie da się jednak ukryć, że bardzo często małe czasopisma o zasięgu lokalnym starają się kontrolować decyzje urzędników. Mowa tutaj przede wszystkim o dziennikarstwie śledczym, rozwijającym się w Polsce w ostatnich latach, które jest najlepszym przykładem tego, jak media mogą się przyczynić do kontroli poczynań administracji, a tym samym stać się naturalnym elementem dążeń do zwiększenia przejrzystości życia publicznego.