Ten serwis używa cookies i podobnych technologii, brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza zgodę na to.

Brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza zgodę na to. Więcej »

Zrozumiałem

I Kongres Partnerstw Samorządowych

I Kongres Partnerstw Samorządowych fotolia.pl

Pierwszy w Polsce Kongres Partnerstw Samorządowych odbył sie 2 i 3 czerwca br. w Poznaniu. Wydarzenie przygotowal Związek Miast Polskich przy wsparciu związku Powiatów i Związku Gmin Wiejskich. Jego celem było podkreślenie wagi i popularyzacja współpracy pomiędzy samorządami. Podczas Kongresu dyskutowano o najważniejszych problemach legislacyjnych, organizacyjnych i finansowych, które napotykają partnerstwa samorządowe.

Wielopoziomowe zarządzanie - nie osobno, ale razem

Jan Olbrycht, wybrany właśnie na 3. kadencję do Parlamentu Europejskiego, niegdyś przez dwie kadencje burmistrz Cieszyna i wiceprezes Związku Miast Polskich, wspominał, iż kiedy stanął na czele samorządu swojego miasta, zaczął najpierw zastanawiać się, jak usytuować to miasto w jego otoczeniu. – Zacząłem zachęcać okoliczne gminy z dawnego powiatu do poparcia idei, że razem warto działać - mówił europoseł i podkreślał - Budowaliśmy zaufanie dla współpracy, której celów jeszcze wtedy nie znaliśmy, jednak absolutnie kluczowe było samo budowanie zaufania. Gość Kongresu odniósł się do idei wielopoziomowego zarządzania, tzw. Karty Wielopoziomowego Sprawowania Rządów w Europie, opublikowanej przez Komitet Regionów UE, i zaapelował do miast członkowskich o jej podpisanie. Dzięki działaniom Komitetu Regionów Komisja Europejska uznała wielopoziomowe zarządzanie za skuteczna metodę rozwiązywania problemów rozwojowych, co ma swoje odzwierciedlenie w nowej perspektywie programowej UE na lata 2014-2020. - Wielopoziomowe zarządzanie nie oznacza, że każdy poziom władzy publicznej działa dla siebie, osobno. Oznacza współdziałanie i partnerstwo wszystkich władz – podkreślał w Poznaniu Jan Olbrycht.- Chodzi o to, by przy pomocy pieniędzy europejskich stworzyć mechanizmy, które będą działały po latach, nawet wtedy, gdy już skończą się tzw. środki unijne.
 
Warunki wewnętrzene i otoczenie zmieniły się, więc i zarządzanie musi się zmienić

Janusz Szewczuk, prezes Stowarzyszenia Rozwoju Gospodarczego Gmin, podkreślał potrzebę zmiany zarządzania rozwojem wspólnot lokalnych. W jego opinii wynika ona zarówno ze zmiany warunków, w jakich funkcjonują samorządy, jak i ze względu na sytuację społeczno-gospodarczą miast i ich otoczenia, wynikajacą z decyzji podjętych w przeszłosci. - Do niedawna mieliśmy do czynienia z kumulacją dużych unijnych programów rozwojowych. Programy te były finansowane ogromnym wysiłkiem polskich samorządów. Obecnie Unia Europejska zaleca, by rozwój lokalny oprzeć o lokalne zasoby. Dotychczasowe programy europejskie koncentrowały się na likwidowaniu najróżniejszych deficytów, a mniej na rozwoju gospodarczym. Ogromne inwestycje, które poczyniliśmy, muszą zostać zamortyzowane. Czy mieszkańcy i samorządy są w stanie unieść wysiłek utrzymania tego co zostało zbudowane? - pytal ekspert i ostrzegał, że samorządy będą musiały nauczy się zarządzać swoim rozwojem w oparciu o mniejsze niż dotychczas zasoby.

Nagrody dla najlepszych i wymiana doświadczeń

Pierwszego dnia Kongresu wręczono nagrody najlepszym parterstwom, wybranym w konkursie Samorządowy Lider Zarządzania "Razem dla Rozwoju". Piszemy o tym w osobnym artykule (tutaj). Natomiast podczas drugiego dnia Kongresu dyskutowano o problemach i potrzebach dotykających poszczególne rodzaje działających w Polsce partnerstw: porozumień, związków komunalnych, stowarzyszeń oraz Lokalnych Grup Działania.

Źródło: info własna, zmp.poznan.pl

Nieprzypisany: Nieprzypisany

Niedz., 8 Czrw. 2014 0 Komentarzy Dodane przez: Jarosław Komża