Dwie godziny dziennie na stojąco w czasie godzin pracy, to zdaniem naukowców sprawdzony sposób na to, by uniknąć problemów z kręgosłupem.
Dwie godziny wydają się czasem niezbyt długim, ale jeśli weźmiemy pod uwagę, że to aż 25% naszego czasu pracy w ciągu dnia. Trudno wygospodarować aż tak długi czas na stojąco – zwłaszcza, jeśli nie dysponujemy „stojącym biurkiem” w pracy.
Aby zadbać o kręgosłup, czas stania również nie może być jednostajny – chodzi o to, że jeśli zamiast siedzieć stoimy prawie bez ruchu, to jest to prawie tak samo szkodliwe. Co zatem możemy robić?
- Częstsze przerwy w pracy i spacerek (do automatu z kawą, biurka kolegi, toalety).
- Prowadzenie zebrań na stojąco – nie tylko odpoczniemy, ale zebrania będą znacząco krótsze.
- Dbanie o postawę podczas chodzenia.
- Wybieranie schodów zamiast windy.
Według opublikowanych w British Journal of Sports Medicine badań, najlepiej byłoby, gdyby pracownicy doszli do czterech godzin dziennie spędzanych na staniu lub chodzeniu, a siedzieli jedynie przez cztery – jednak w większości miejsc pracy (szczególnie tych związanych z pracą biurową) jest to obecnie ciężko wykonalne.
Źródło: infopraca.pl