Za pomocą jednego spojrzenia na cudze buty, możemy stwierdzić czy jesteśmy mile widziani jako partner w rozmowie, czy też niekoniecznie.
Chcemy zapytać o coś kolegę, ale ten akurat z kimś rozmawia. Musimy szybko uzyskać od szefa ważną informację, ale stoi on w otoczeniu innych pracowników i nie wiemy, czy możemy mu przeszkodzić. Jak zorientować się, czy przerywając czyjąś wypowiedź zostaniemy uznani za intruza, czy też będziemy mile widzianą odskocznią od dyskusji?
Według porad zawartych w książce „Speak Like a Leader” autorstwa Judith Humphrey w takiej sytuacji - podchodząc do dwóch (lub więcej) stojących osób, należy zwrócić uwagę na buty osoby, z którą chcemy porozmawiać.
Jeśli człowiek z którym chcemy porozmawiać lub o coś zapytać, odwróci się do nas jedynie klatką piersiową, ale jego buty będą nadal skierowane w stronę pozostałych rozmówców, to znak, że w tej chwili nie należy mu przeszkadzać.
Jeśli jednak odwróci się do nas cały (wraz ze stopami), możemy śmiało dołączyć się do dyskusji lub o coś zapytać.
Prosty, sprawdzony trik, który możemy wykorzystać w pracy, podczas spotkań z klientami i nie tylko.
Źródło: lifehacker.com oraz infopraca.pl