Ten serwis używa cookies i podobnych technologii, brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza zgodę na to.

Brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza zgodę na to. Więcej »

Zrozumiałem

GUNB: opłatę legalizacyjną za samowolę budowlaną można rozłożyć na raty

GUNB: opłatę legalizacyjną za samowolę budowlaną można rozłożyć na raty fotolia.pl

Sądy administracyjne uznają, że opłata legalizacyjna nie jest podatkiem i nie można stosować w tym wypadku przepisów o rozkładaniu na raty zobowiązań podatkowych z Ordynacji podatkowej. Inne jest stanowisko Głównego Urzędu Nadzoru Budowlanego. Jak mówi portalowi Newseria zastępca Głównego Inspektora Nadzoru Budowlanego, Paweł Ziemski, są przypadki rozkładania opłaty legalizacyjnej za samowolę budowlaną na raty. – Należy jednak pamiętać, że pozwolenie na wznowienie robót może być wydane po wniesieniu pełnej kwoty opłaty legalizacyjnej – dodaje Paweł Ziemski.

– O rozłożeniu opłaty legalizacyjnej na raty decyduje wojewoda. Wojewoda jest wierzycielem i od niego zależy, na ile rat rozłoży tę opłatę. Na ogół inwestor postuluje, w jaki sposób chce to spłacać. Mogą to być dwie raty, może być ich sześć, m.in. w zależności od tego, jaki jest stopień zaawansowania robót, pora roku. Jest wiele czynników, które mogą o tym decydować – tłumaczy Paweł Ziemski. – Inwestor nie musi uiszczać opłaty legalizacyjnej za samowolę budowlaną, bo może dokonać rozbiórki obiektu, który samowolnie wybudował. W praktyce oznacza to, że opłata legalizacyjna musi być za samowolę budowlaną uiszczona, aby nadzór budowlany rozpoczął procedurę w sprawie możliwości wznowienia prac budowlanych.

Przepisy Prawa budowlanego przewidują, że opłata legalizacyjna za samowolę budowlaną wynosi pięćdziesięciokrotność kary za nieprawidłowości stwierdzone podczas obowiązkowej kontroli obiektu budowlanego oddawanego do użytkowania. – Legalizacja samowoli budowlanej dokonuje się po wniesieniu opłaty legalizacyjnej – podkreśla zastępca GINB. – Inwestor musi przygotować dokumentację, przedstawić zaświadczenie o zgodności z miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego bądź decyzję o warunkach zabudowy. Nadzór budowlany to bada i jeżeli techniczne i miejscowe warunki pozwalają zalegalizować samowolę budowlaną, wymierzana jest opłata legalizacyjna.

Duże problemy w praktyce stanowi przepis, zgodnie z którym opłatę legalizacyjną należy wnieść w bardzo krótkim, bo zaledwie 7-dniowym terminie. W praktyce wielu inwestorów twierdzi, że nie stać ich na zapłacenie często bardzo dużej kwoty opłaty legalizacyjnej w tak krótkim czasie. Główny Urząd Nadzoru Budowlanego odpiera te zarzuty, twierdząc, że czas postępowania w sprawie legalizacji samowoli budowlanej jest na tyle długi, że inwestor mając pewność, że chce legalizować, a od strony technicznej i lokalizacyjnej ma duże prawdopodobieństwo zalegalizowania popełnionej samowoli budowlanej, może się przygotować również finansowo. Wie, jaki jest obiekt, jaka jest jego wielkość i funkcja. Te wszystkie informacje pozwalają wyliczyć wysokość opłaty legalizacyjnej. Są przypadki, że inwestor w trakcie postępowania administracyjnego występuje do banku o kredyt, jeżeli nie ma tych pieniędzy.

Główny Urząd Nadzoru Budowlanego nie zgadza się także z często powtarzanymi postulatami zniesienia opłaty legalizacyjnej za samowole budowlane podkreślając, że byłaby to zachęta, aby nie ubiegać się o pozwolenia na budowę. – Chcemy, aby opłata legalizacyjna była uzależniona od wartości obiektu – mówi Paweł Ziemski, nawiązując do planowanych przez Ministerstwo Transportu, Budownictwa i Gospodarki Morskiej zmian w Prawie budowlanym, dotyczących także systemu wymierzania opłat legalizacyjnych.

RPO za wydłużeniem terminu opłaty, resort milczy

Pod koniec lipca br. Rzecznik Praw Obywatelskich skierował do ministra transportu, budownictwa i gospodarki morskiej pismo, w którym zasugerował zmianę zbyt krótkiego, w ocenie Rzecznika, terminu na uiszczenie opłaty legalizacyjnej. Według RPO 7-dniowy termin na uiszczenie opłaty legalizacyjnej nie pozostaje w odpowiedniej proporcji do wysokości tej opłaty, a to oznacza, że możliwość skorzystania z legalizacji samowoli budowlanej staje się iluzoryczna i dostępna tylko dla osób zamożnych, posiadających wolne środki finansowe, które mogą zostać niezwłocznie przeznaczone na uiszczenie opłaty. Ministerstwo Transportu, Budownictwa i Gospodarki Morskiej nie odniosło się na razie do propozycji RPO. Obywatelskich.

Źrodło: newseria.pl

Śr., 29 Sp. 2012 0 Komentarzy Dodane przez: Jarosław Komża