Ten serwis używa cookies i podobnych technologii, brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza zgodę na to.

Brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza zgodę na to. Więcej »

Zrozumiałem

Zadłużenia polskich podatników wobec Skarbu Państwa

Zadłużenia polskich podatników wobec Skarbu Państwa fotolia.pl

117 mld zł – właśnie tyle Polacy zalegają fiskusowi – wskazuje Ministerstwo Finansów. Zdecydowana większość, bo ponad 80% tych zobowiązań, dotyczy zaległości z tytułu nieuregulowanego VAT-u. Wysoka inflacja nie sprzyja optymistycznej wizji spłacania długu, a zwiększająca się skuteczność organów podatkowych, podejmujących kontrole i weryfikacje podatników, stale poszerza grono dłużników. Co o swoich zobowiązaniach powinny wiedzieć osoby, które zalegają wobec Skarbu Państwa?

Podatki, których nie płacimy…

Z ostatnim dniem 2022 r. dług Polaków z tytułu niezapłaconego VAT-u opiewał na kwotę 94,3 mld zł. Powszechność tego podatku wpływa na skalę zadłużenia – to właśnie niezapłacony VAT odpowiada za ponad 80% całego zadłużenia polskich podatników wobec Skarbu Państwa. Zaległości za nieuregulowaną akcyzę wynoszą 10,6 mld zł i stawiają je na drugim miejscu względem zadłużeń wobec fiskusa. 7,4 mld zł, czyli mniej niż rok wcześniej, Polacy są winni z tytułu PIT, natomiast CIT to niezapłacone zobowiązania na poziomie 4,9 mld zł.

- Z badania na temat moralności finansowej Polaków, które jako Związek Przedsiębiorstw Finansowych przeprowadzamy cyklicznie, wynika, że 51% naszego społeczeństwa jest skłonna tolerować nadużycie polegające na opłacaniu rachunku gotówką, by uniknąć płacenia podatku VAT. Dlaczego tak się dzieje? Polacy wskazują, że urzędy skarbowe wykazują się nadmierną restrykcyjnością i podatek ten przesadnie obciąża obywateli. I właśnie być może w tej argumentacji należy doszukiwać się głównych powodów zadłużenia Polaków wobec Skarbu Państwa. Z pewnością nie bez znaczenia jest poziom komplikacji polskich przepisów podatkowych, pewna przestrzeń interpretacyjna, którą pozostawiają oraz inflacja przepisów prawnych – mówi Marcin Czugan, prezes Związku Przedsiębiorstw Finansowych w Polsce.

Z zeszłorocznej ankiety przeprowadzonej przez ZPF wynikało, że aż 55% Polaków negatywnie oceniało wpływ Nowego Polskiego Ładu na swoje finanse. Chaos wywołany nowymi przepisami, które były modyfikowane w ciągu roku, a także wysoka inflacja, kryzys energetyczny, wojna w Ukrainie, wzrost stóp procentowych, bez wątpienia wpłynęły na negatywną sytuację finansową Polaków. Potwierdzeniem tego jest ponad 1% wzrost długu wobec państwa. Niemniej nawet w obliczu kryzysu finansowego należy mieć na uwadze, że zadłużenie wobec Skarbu Państwa znacznie wpływa na bezpieczeństwo finansowe i niesie ze sobą szereg konsekwencji.

Dług wobec Skarbu Państwa to też dług

Najpierw stawka za zwłokę, która wynosi 200% podstawowej stopy oprocentowania kredytu lombardowego + 2%, odsetki karne, windykacja długu, nałożenie kary finansowej – grzywny, a nawet zajęcie komornicze konta bankowego lub wynagrodzenia – właśnie z takimi konsekwencjami powinny liczyć się osoby zadłużone wobec fiskusa. Urzędy skarbowe mają szereg narzędzi i możliwości, które są stosowane wobec nierzetelnych płatników, o czym ci nie powinni zapominać.

- Dług wobec Skarbu Państwa powinien być przez osoby zadłużone traktowany tak, jak każde inne zobowiązanie – z należytą powagą i możliwie jak najwyższym priorytetem spłaty lub wyjaśnienia sytuacji. Organy podatkowe nieustannie usprawniają swoje działanie, więc ewentualne nadzieje dłużnika, że jego zobowiązanie pozostanie bez echa, są absolutnie nietrafione – komentuje prezes Marcin Czugan.

Ekspert przypomina także, że jeśli zaległości znacznie przekraczają możliwości finansowe osoby zadłużonej, to istnieje możliwość ubiegania się o odroczenie płatności, rozłożenie wierzytelności na dogodniejsze w spłacie raty, a nawet na umorzenie odsetek, czy nawet zaległości podatkowych.

W labiryncie fiskusowego długu

Unikanie odpowiedzialności za dług – niezależnie od tego, wobec jakiego wierzyciela on powstał – jest bezcelowe, a wręcz może pogłębić istniejący już problem. Ucieczka od zobowiązań nigdy nie jest rozwiązaniem – zgodnie podkreślają firmy windykacyjne zrzeszone w Związku Przedsiębiorstw Finansowych w Polsce. Podjęcie próby ułożenia swojego budżetu na nowo, stopniowa regulacja zadłużenia, a także prowadzenie negocjacji dotyczących warunków spłaty to właściwe kierunki podążania ku rozwiązaniu problemu.

Jak podkreśla Marcin Czugan z ZPF – choć sytuacja finansowa obecnie jest mocno niekorzystna, to najlepszą metodą radzenia sobie z długami jest nieustanne zapobieganie ich powstawaniu, a jeśli już istnieją, to możliwie jak najszybsze ich spłacenie. I choć eksperci szacują, że ze względu na tak trudne położenie finansowe, w jakim się aktualnie znajdujemy, dług podatników wobec fiskusa będzie się pogłębiał w 2023 r., to warto szczególnie zadbać o terminowość płatności podatków, by nie narażać się na dodatkowe koszty – odsetki czy grzywnę.

Źródło: ip

Czw., 20 Kw. 2023 0 Komentarzy Dodane przez: Joanna Gryboś-Chechelska