Obok jedenastu tzw. celów tematycznych Unii Europejskiej na najbliższy okres polityki spójności, drugim "azymutem" alokowania pieniędzy będą tzw. Obszary Strategicznej Interwencji. Pisaliśmy już w naszym cyklu Eurofundusze 2014-2020 o obszarach funkcjonalnych, ich znaczeniu i wyznaczaniu. OSI to również pojęcie geograficzne, ale o ile obszar funkcjonalny jest instrumentem planistycznym polityki przestrzennej i nie pociąga za sobą bezpośrednich konsekwencji, to kategoria obszarów strategicznej interwencji jest instrumentem polityki regionalnej i jako taka ma swoją wymierną konsekwencję.
Jaka to konsekwencja i jak ważna dla samorządów, podpowiadają nam założenia Umowy Partnerstwa (przyszłego kontraktu pomiędzy rządem Polski a Komisją Europejską) "Koncentracja działań funduszy WRS w wymiarze przestrzennym będzie następowała w pięciu wyodrębnionych obszarach strategicznej interwencji państwa (OSI). Przekłada się to na większe uwypuklenie w programach operacyjnych wsparcia pochodzącego z interwencji funduszy na wybranych pięciu obszarach (…) Działania w ramach pięciu podanych poniżej obszarów strategicznej interwencji będą wyodrębniane bądź specjalnie oznaczane na poziomie programów operacyjnych krajowych i regionalnych poprzez wydzielenie oddzielnych osi priorytetowych, bądź działań dedykowanym tym obszarom lub też określenie konkretnych alokacji pochodzących z różnych działań programu operacyjnego przeznaczonych na wsparcie OSI"
Jakie obszary może wskazać państwo do swojej strategicznej interwencji?
Dokument założeń Umowy Partnerstwa (za Krajową Strategią Rozwoju Regionalnego) wymienia wspomniane wyżej pięc kategori OSI:
- Polska Wschodnia
- Miasta wojewódzkie i ich obszary funkcjonalne
- Miasta i dzielnice miast wymagające rewitalizacji
- Obszary, w szczególności wiejskie, o najniższym poziomie dostępu mieszkańców do dóbr i usług warunkujących możliwości rozwojowe
- Obszary przygraniczne
Charakterystykę poszczególnych rodzajów tych obszarów znajdziemy w Krajowej Strategii Rozwoju Regionalnego. Założenia Umowa Partnerstwa mówią także, iż samorząd województwa będzie mógł wyznaczyć na swoim terenie także inne OSI, o ile uzna to za stosowne. Mogą być nimi np. miasta subregionalne wymagające interwencji w zakresie innym niż rewitalizacja, obszary skrajnie peryferyjne, obszary narażone na niebezpieczeństwo powodzi w skali dorzeczy, Żuławy, obszary górskie.
Kto i gdzie decyduje jakie OSI będą wspierane?
W dyskutowanym obecnie ze środowiskiem samorządowym projekcie ustawy zmieniającej ustawę o zasadach polityki rozwoju, zaproponowana została definicja obszaru strategicznej interwencji państwa. Określono tym pojęciem "obszar będący przedmiotem koncentracji działań z zakresu polityki regionalnej". Wyróżniono także specjalną podkategorię - obszar problemowy, wskazując, iż jest obszar strategicznej interwencji państwa cechujący się największą koncentracją negatywnych zjawisk rozwojowych. Zakłada się, że obszary strategicznej interwencji państwa, w tym obszary problemowe, określa średniookresowa strategia kraju.
Natomiast co do ich wyznaczania, to w proponowanej zmianie ustawy o samorządzie województwa zakłada się, iż obszary strategicznej interwencji państwa, o których mowa w przepisach o zasadach prowadzenia polityki rozwoju "uwzględnia się" w strategii rozwoju województwa. Takie sformułowanie pozostawia decyzyjność w tym zakresie wyłącznie w gestii samorządu województwa. To zrozumiałe, ponieważ władze regionu odpowiadają za prowadzenie polityki regionalnej. Jednak podobnie jak w przypadku tworzenia obszarów funkcjonalnych, głos lokalnych jednostek samorządu terytorialnego powinien być co najmniej brany pod uwagę. Korporacje samorządowu lokalnego oczekują od strony rządowej, jak również od kolegów reprezentujących regiony, zapewnienia samorządom lokalnym możliwości wpływu na tę ważną kwestię, determinującą ich perspektywiczny rozwój.