Ten serwis używa cookies i podobnych technologii, brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza zgodę na to.

Brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza zgodę na to. Więcej »

Zrozumiałem

Porady medyczne w aptekach – czy zostaną uruchomione?

Porady medyczne w aptekach – czy zostaną uruchomione? fotolia.pl

W Polsce mamy ponad 30 tys. farmaceutów, a apteki są takimi punktami, do których pacjenci trafiają w pierwszej kolejności. W ciągu pierwszych ośmiu dni pandemii do aptek trafiło ponad 20 mln obywateli, a trzeba pamiętać, że praca POZ była w tym czasie mocno ograniczona.

Każde świadczenie czy usługa, które zostałoby wprowadzone teraz do aptek, przyniosłyby pacjentom duże korzyści. Podstawowe czynności to oczywiście mierzenie ciśnienia, poziomu cukru, kampanie edukacyjne czy pomoc w zakładaniu Internetowego Konta Pacjenta. Istotne byłoby także wprowadzenie przeglądów lekowych, przeprowadzanie podstawowych badań diagnostycznych czy chociażby szczepień. 

Często pacjenci wykupują stos leków, które są zapisane na recepcie (szczególnie jeśli mówimy o receptach 75 PLUS, bo te są łatwo dostępne), a później okazuje się, że któryś lek daje np. skutki uboczne, albo lekarz go wyłącza i włącza inny. Wtedy te leki lądują w koszu. Gdyby regularnie monitorować ten proces, moglibyśmy tego uniknąć. 

Z  kolei pacjenci trafiają do szpitali często ze swoimi lekami. Nikt nie spisuje przy przyjęciu, jakie leki bierze pacjent, w związku z tym lekarz też nie ma takiej wiedzy, co może być niebezpieczne dla pacjenta. Nikt też nie tłumaczy pacjentom np. z oddziałów onkologicznych czy neurologicznych, w jaki sposób brać przepisane leki, na co zwrócić uwagę.

Raporty pokazują, że wielu pacjentów w ogóle ich nie bierze albo odstawia je z różnych powodów i nikt tego nie kontroluje. Ci pacjenci, którzy biorą leki w niewłaściwy sposób, nie wracają do zdrowia, a co za tym idzie – do pracy i życia społecznego – generują więc kolejne koszty dla państwa, mowa o ogromnych kwotach. 

Farmaceuci powinni zostać włączeni w system ochrony zdrowia. To pozwoliłoby na zmniejszenie kolejek do lekarzy podstawowej opieki zdrowotnej. W aptekach zaszczepiono już setki tysięcy ludzi, więc jest to duże odciążenie dla lekarzy i pielęgniarek.  

Możemy też przytoczyć przykład recepty kontynuowanej, którą lekarz wypisuje pacjentowi np. na rok z zastrzeżeniem, żeby co jakiś czas skonsultował się z farmaceutą, który zbada podstawowe paramenty i przeprowadzi z nim wywiad. Już w ten sposób zmniejszymy liczbę wizyt w POZ. Taka procedura działa z powodzeniem w wielu krajach na świecie. 

Źródło: MZ

Pt., 26 Lst. 2021 0 Komentarzy Dodane przez: Patrycja Grebla-Tarasek