Rzecznik Praw Obywatelskich dostaje skargi w sprawie wyceny całodobowych psychiatrycznych świadczeń opiekuńczo-leczniczych i pielęgnacyjno-opiekuńczych dla dorosłych. Finansowanie całodobowych psychiatrycznych świadczeń opiekuńczo-leczniczych i pielęgnacyjno-opiekuńczych dla dorosłych nie gwarantuje im prawa do korzystania z należnych świadczeń.
Od sześciu lat wycena całodobowych psychiatrycznych świadczeń opiekuńczo-leczniczych i pielęgnacyjno-opiekuńczych dla dorosłych nie zmieniła się, mimo że w tym okresie zasadniczo zwiększyły się faktyczne koszty (wzrost średnich wynagrodzeń, energii elektrycznej, ogrzewania lub opału, cen leków itp.).
Obecnie średnie ceny tzw. osobodni w poszczególnych województwach dla psychiatrycznych świadczeń ZOL/ZPO dla dorosłych wynoszą od 101,46 zł do 116,56 zł. Są niższe niż ceny osobodni stosowane dla dziennych oddziałów psychiatrycznych ogólnych (od 102,96 zł do 151,80 zł), a także niższe niż opłaty za pobyt w domach pomocy społecznej.
Rozporządzenie Ministra Zdrowia z 19 czerwca 2019 r. w sprawie świadczeń gwarantowanych z zakresu opieki psychiatrycznej i leczenia uzależnień, przewiduje, że zakłady są zobowiązane do zapewnienia: świadczeń terapeutycznych, programów terapeutycznych, niezbędnych badań diagnostycznych, konsultacji specjalistycznych, leków, wyrobów medycznych, w tym wyrobów medycznych będących przedmiotami ortopedycznymi, wyżywienia oraz działań edukacyjno-konsultacyjnych dla rodzin.
Pacjenci to przeważnie osoby po 50. roku życia, którzy oprócz schorzeń psychiatrycznych mają również liczne schorzenia somatyczne wymagające diagnostyki, farmakoterapii, jak i specjalistycznego leczenia w zakresie m. in. neurologicznym, internistycznym, chirurgicznym, urologicznym, urazowoortopedycznym, stomatologicznym i protetycznym, poudarowym, pozawałowym, pulmonologicznym, kardiologicznym, onkologicznym i innych.
Schorzenia te - jako współistniejące - są leczone w psychiatrycznych ZOL/ZPO w ramach środków otrzymywanych na opiekę psychiatryczną. Przy tak skalkulowanej stawce ceny za osobodzień nie pozwala to pacjentom na dostęp do gwarantowanych im świadczeń zdrowotnych.
Źródło: RPO