Ten serwis używa cookies i podobnych technologii, brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza zgodę na to.

Brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza zgodę na to. Więcej »

Zrozumiałem

RPO w trosce o prawo do bezbolesnego porodu

RPO w trosce o prawo do bezbolesnego porodu fotolia.pl

Rzecznik Praw Obywatelskich zwrócił się do Narodowego Funduszu Zdrowia o wyjaśnienie różnicy w dostępie pacjentek do farmakologicznych metod znieczulenia podczas porodu, w zależności od miejsca zamieszkania.

Jak możemy wyczytać na stronie Rzecznika, Adam Bondar podjął sprawę z własnej inicjatywy. Dlaczego? Z doniesień prasowych wynika, że 75 proc. wszystkich znieczuleń podczas porodu, miało miejsce w największych miastach w Polsce – takich jak Warszawa, Kraków czy Katowice. Tak znaczna dysproporcja w dostępie do świadczenia zdrowotnego finansowego w całości przez NFZ wzbudziła wątpliwości Rzecznika, czy rodzące kobiety mają w rzeczywistości zagwarantowany równy dostęp do tego świadczenia, bez względu na miejsce zamieszkania. Pomimo, że znieczulenie farmakologiczne podczas porodu jest dostępne w ramach świadczenia gwarantowanego i przy braku przeciwwskazań pacjentka ma prawo do ubiegania się o jego podanie, to uprawnienie to, w świetle przytoczonych powyżej danych, w praktyce może być iluzoryczne. W przypadkach innych świadczeń zdrowotnych, gdzie konieczne jest znieczulenie farmakologiczne podmiot leczniczy zobowiązany jest je zapewnić. Jednakże poród jako czynność fizjologiczna może się odbyć bez znieczulenia, co powoduje, że szpitalowi jest łatwiej odmówić zagwarantowania pacjentce prawa do skorzystania ze znieczulenia farmakologicznego np. z powodu braku lekarzy anestezjologów. Dalsze działania RPO uzależnione są od stanowiska NFZ w tej sprawie.

Źródło: www.rpo.gov.pl

Pt., 23 Prn. 2015 0 Komentarzy Dodane przez: Sylwia Cyrankiewicz-Gortyńska