Na koniec pierwszego półrocza 2024 roku liczba cudzoziemców zgłoszonych do ubezpieczenia emerytalnego i rentowego w Polsce przekroczyła 1,2 mln. To o 6% więcej niż w analogicznym okresie rok wcześniej, kiedy takich osób było prawie 1,1 mln. Większość tej grupy, bo 59,8%, stanowili mężczyźni, a 40,2% kobiety. Największą grupę narodowościową wśród zgłoszonych stanowili obywatele Ukrainy, których liczba wyniosła 771,2 tys., co stanowi wzrost o 3% w porównaniu do ubiegłego roku.
Z danych Zakładu Ubezpieczeń Społecznych (ZUS) wynika, że liczba cudzoziemców objętych ubezpieczeniem stale rośnie. Zdaniem ekspertów, zjawisko to może być wynikiem nie tylko napływu imigrantów, ale także zmian w rodzaju umów, na podstawie których są zatrudniani. W coraz większej liczbie przypadków cudzoziemcy rezygnują z umów o dzieło na rzecz umów o pracę, co daje im większą stabilność i dostęp do świadczeń.
Pandemia COVID-19 uświadomiła wielu osobom zatrudnionym nielegalnie konieczność posiadania ubezpieczenia zdrowotnego. Zjawisko to, jak podkreślają eksperci, przyczyniło się do wzrostu legalnych form zatrudnienia w Polsce. Joanna Torbé-Jacko, ekspertka ds. prawa pracy i ubezpieczeń społecznych, zwraca uwagę, że popyt na pracowników będzie rósł z powodu zmieniającej się demografii kraju. Jednak mimo wzrostu liczby cudzoziemców ubezpieczonych, nie zawsze można uznać to za sukces. Torbé-Jacko wskazuje na problem zgłaszania do ubezpieczeń osób z minimalnymi podstawami wynagrodzenia, co oznacza mniejsze składki do systemu.
Największą grupę cudzoziemców zgłoszonych do ubezpieczenia w Polsce stanowią obywatele Ukrainy. Ich liczba wzrosła o 3% w ciągu roku, osiągając ponad 771 tys. Przyczyną tego zjawiska jest m.in. trwająca wojna w Ukrainie, która sprawia, że wielu Ukraińców decyduje się na dłuższy pobyt w Polsce. Eksperci zwracają uwagę, że Polska jest dla nich atrakcyjnym miejscem ze względu na bliskość geograficzną, język oraz stosunkowo przyjazną politykę migracyjną.
Równocześnie dr hab. Magdalena Knapińska z Uniwersytetu Ekonomicznego w Poznaniu wskazuje, że struktura płci wśród ubezpieczonych Ukraińców jest zbliżona do tej sprzed roku. Mężczyźni stanowią 52,2% tej grupy, a kobiety 47,8%. Podobną sytuację zaobserwowano w 2022 roku, choć po lutym 2022, czyli po wybuchu wojny, wśród imigrantów dominowały kobiety z dziećmi. Mimo to, wielu mężczyzn, którzy pozostali w Polsce, zdecydowało się na legalne zatrudnienie.
Andrzej Drozd z Polsko-Ukraińskiej Izby Gospodarczej dodaje, że choć media informują o powrotach Ukraińców do ojczyzny, w rzeczywistości liczba osób pozostających w Polsce utrzymuje się na stabilnym poziomie. Wzrost liczby zgłoszonych do ZUS cudzoziemców może być także wynikiem sezonowych wahań na rynku pracy, co oznacza, że pracodawcy coraz częściej „wymuszają” formalne zatrudnienie swoich pracowników.
Eksperci przewidują, że liczba cudzoziemców zgłoszonych do ZUS będzie rosnąć, zwłaszcza w kontekście trwającego zapotrzebowania na pracowników w takich sektorach jak budownictwo, logistyka czy usługi. Polska gospodarka nadal potrzebuje rąk do pracy, a migranci z Ukrainy, Białorusi i innych krajów trzecich odgrywają kluczową rolę w wypełnianiu tych potrzeb.
Źródło: IP