Większość posłów połączonych komisji edukacji i samorządu terytorialnego odrzuciła 25 października propozycje zmian w Karcie Nauczyciela, autorstwa Platformy Obywatelskiej. Dotyczyły one usunięcia pakietu ustępów (od 14 do 18) artykułu 6a Karty Nauczyciela, wprowadzających od bieżącego roku szkolnego nowy system oceniania nauczycieli. Odrzucenie projektu modyfikacji oznacza to, że budzące kontrowersje w środowisku nauczycielskim przepisy, wprowadzające m.in. regulaminy oceniania, będą nadal obowiązywać. Resort edukacji chce dać sobie, dyrektorom i nauczycielom czas na ocenę nowego systemu. Nie wykluczono korekt w przyszłości.

Związkowcy przeciw

Podczas czwartkowego posiedzenia komisji przedstawiciel Związku Nauczycielska Polskiego namawiał posłów i wiceminister edukacji Małgorzatę Machałek do rezygnacji z nowych warunków oceny nauczycieli. Zdaniem związkowców zostały one wprowadzone zbyt szybko. Spowodują wyłącznie niepotrzebną biurokrację, chaos, a poza tym skonfliktują rady pedagogiczne. Wiceprezes ZNP Krzysztof Baszczyński oświadczył, że w badaniu ankietowym, przeprowadzonym przez związek, 272 tys. nauczycieli sprzeciwiło się nowym zasadom oceniania ich pracy. Za kuriozalną sytuację uznał prezes Baszczyński funkcjonowanie 23 kryteriów oceny, do których zastosowana może być nieokreślona liczba wskaźników.

Z sytuacji, iż w skali całego kraju żaden organ prowadzący nie wniósł jakichkolwiek poprawek do przesłanego mu przez szkołę regulaminu, ZNP wyciąga wniosek, iż ustawowa procedura porozumienia dyrektora szkoły i organu prowadzącego w zakresie regulaminu, okazała się w praktyce fikcją. Związki zawodowe, wyposażone w określony czas na opiniowanie regulaminów, w praktyce nie miały go tyle, ile potrzebowały. Czas ten ograniczali związkowcom kuratory a resort edukacji nie reagował na wnoszone przez związkowców interwencje.

Ministerstwo: system wdrożyliśmy, dajmy czas na obserwację jak funkcjonuje

Odpowiadając na zarzuty, wiceminister edukacji Małgorzata Machałek podkreśliła, że nowy system oceniania nauczycieli jest w trakcie wdrażania i należy dać wszystkim czas na jego spokojne stosowanie. Przyznała, że nowe warunki może nie są najłatwiejsze, ale w jej przekonaniu będą służyć nauczycielom. Pani minister apelowała, by wyciągnąć wnioski o nowych przepisach po pewnym okresie ich obowiązywania. Jeśli okaże się, że mają braki, ministerstwo jest gotowe do wprowadzenia korekt. W końcowym głosowaniu opozycji projekt zmian w Karcie Nauczyciela, opierany przez nauczycielskich związkowców, został przez większość odrzucony.