Komisyjny projekt ustawy o pomocy społecznej, ma za sobą jeden z etapów ścieżki legislacyjnej, czyli pierwsze czytanie w komisji sejmowej. Jak można było przypuszczać posłowie wycofali się z deklaracji o przyjmowaniu przepisów, które to mają szerokie uzgodnienie zarówno ze stroną społeczną, rządową i samorządową. Dlatego też uwagi ZPP zostały w sposób całkowicie niemerytoryczny obalone.
Związek zgłosił zastrzeżenia do niektórych przepisów, w tym w szczególności wpływających na budżet JST. Zgodnie z projektem gminy nie będą mogły występować o zwrot środków poniesionych na rzecz utrzymania bezdomnego w placówce od gminy, w której ten miał miejsce ostatniego zameldowania. Uzasadnieniem dla nie przyjęcia tej uwagi była zdaniem posłów duża mobilność tej grupy społecznej, która to bardzo rzadko zostaje dłużej w danej placówce dla osób bezdomnych. Z racji tego bardziej kosztowne będzie wszczęcie samej procedury.
Kolejne zastrzeżenie do projektu ustawy dotyczyło wprowadzenia standardów dla placówek. ZPP uważa, że wprowadzenie określonych wymogów spadnie na samorządy, które będą musiały pokryć te zadanie z własnych środków. Posłowie byli w tym wypadku również przeciwni. Zdaniem posła sprawozdawcy nie wpłynie to na budżety, bo zgodnie z przepisem chodzi tylko o określenie, że dana placówka to konkretny typ placówki. Chodź po przeczytaniu przepisu o określonych standardach trudno jest zgodzić się z posłem sprawozdawcą.
Zastrzeżeniom ZPP związanym z odpowiednim finansowanie wtórowało również Ministerstwo Finansów. Posłowie wyjaśnili, że zwiększy się kwota dotacji, zaś samo wprowadzanie określonych warunków rozłożone jest w czasie.