Jak czytamy w Dzienniku Gazeta Prawna, obecnie w kraju działa około 3,5 tys. stacji kontroli pojazdów, konkurencja na tym rynku jest duża. Dlatego warto zaplanować uruchomienie takiej stacji obok istniejącego już biznesu w branży motoryzacyjnej – mogą współdziałać z myjniami czy serwisami samochodowymi.
Wciąż też brakuje stacji kontroli pojazdów w mniejszych miastach. Nowa stacja ma największe szanse powodzenia, gdy będzie zlokalizowana przy głównej drodze.
Działalność na tym rynku może uruchomić każda osoba, pod warunkiem że nie była karana. Trzeba dysponować odpowiednim obiektem dopuszczonym do eksploatacji oraz stosownym wyposażeniem kontrolno-pomiarowym.
Jeżeli planujemy otworzyć stację okręgową, obiekt powinien być większy, tak by mogły w nim pomieścić się autobusy i samochody ciężarowe. Stanowiska do badania muszą być więc dłuższe i wyższe niż w przypadku stacji podstawowej. Kanał w przypadku stacji podstawowej może zostać zastąpiony podnośnikiem.
Przed uruchomieniem placówki trzeba uzyskać wpis do rejestru przedsiębiorców prowadzących takie stacje. Dokonuje go starosta właściwy ze względu na miejsce wykonywania działalności.
By go otrzymać, należy uzyskać od dyrektora Transportowego Dozoru Technicznego poświadczenie zgodności wyposażenia i warunków lokalowych z wymaganiami, jakie musi spełniać stacja kontroli pojazdów.
Należy też zatrudnić uprawnionych diagnostów (na jedną stację powinno ich przypadać minimum dwóch).
Ich wykaz wraz z kserokopią ich uprawnień do wykonywania badań trzeba dołączyć do dokumentów składanych przy wpisie do rejestru. Podobnie zresztą jak zaświadczenie z Krajowego Rejestru Karnego stwierdzającego niekaralność oraz Krajowego Rejestru Sądowego.
Stacja okręgowa będzie dochodowa, jeżeli wykona około 8 tys. badań technicznych rocznie. Stacja podstawowa musi przeprowadzić ich około 5 tys.
Opłaty za badania techniczne są ustalone urzędowo. Bywa, że dobrze zlokalizowane stacje kontroli pojazdów osiągają dochód rzędu 20 tys. zł miesięcznie.
Źródło: Opracowano na podstawie artykułów Dziennika Gazeta Prawna