Pod egidą Ministerstwa Transportu, Budownictwa i Gospodarki Morskiej toczą się prace mające na celu zdiagnozowanie dysfunkcji obecnego systemu badań technicznych pojazdów (w tym również nadzoru nad stacjami kontroli pojazdów) i zaproponowanie na tej podstawie nowych rozwiązań. W pracach tych uczestniczą przedstawiciele Związku Powiatów Polskich.
Związek Powiatów Polskich dostrzega problemy w czterech obszarach. Są to odpowiednio:
- Zapewnienie powszechności badań technicznych.
Jak wskazują statystyki kilkanaście procent pojazdów poruszających się po polskich drogach nie ma przeprowadzonych w terminie obowiązkowych badań technicznych – co w oczywisty sposób wpływa na bezpieczeństwo ruchu drogowego. Rozwiązanie tego problemu może nastąpić alternatywnie:
1) poprzez rozbudowę funkcjonalności systemu POJAZD – tak zapewnić automatyczne informowanie organu rejestrującego o nieprzeprowadzeniu badania technicznego danego pojazdu w terminie. Umożliwiałoby to wyciągnięcie konsekwencji prawno-administracyjnych wobec właściciela pojazdu
albo
2) wprowadzenie oznakowania pojazdu dokumentującego pozytywny wynik badania technicznego (np. w formie naklejek na tablicę rejestracyjną lub szybę przednią). - Zagwarantowanie rzetelności badań technicznych.
Obecny system badań technicznych zniechęca do stwierdzania negatywnego wyniku badania technicznego. Stacje kontroli pojazdów działając w realiach rynkowych muszą między sobą konkurować – a przy ustalonym z góry zakresie badania i odpłatności za przeprowadzenie badania jedynym z nielicznych argumentów, które mają znaczenie dla przeciętnego kierowcy jest duży poziom tolerancji wobec stwierdzonych usterek pojazdów. Skrajnym przypadkiem są stacje kontroli pojazdów przeprowadzające kontrole w trybie „korespondencyjnym". W związku z tym należy:
1) ograniczyć możliwość „przeprowadzania" badań technicznych bez właściwego zbadania samochodu – poprzez wprowadzenie rozwiązań technicznych potwierdzających obecność pojazdu w trakcie badania (np. wideorejestracja, automatycznie wykonywane zdjęcie) oraz archiwizujących wyniki z najważniejszych urządzeń diagnostycznych (w pierwszym etapie wystarczające jest by archiwizacja miała miejsce w bazie stacji kontroli pojazdów, w późniejszym etapie można rozważać teletransmisję do systemu centralnego);
2) wprowadzić gradację sankcji wobec diagnostów. Obecnie takiej samej karze (w trybie administracyjnym) podlega diagnosta, który przez nieuwagę nie sprawdzi działania jednego z kierunkowskazów i diagnosta, który masowo potwierdza przeprowadzenie badań technicznych pojazdów, których nawet nie widział. - Poprawa jakości nadzoru nad stacjami kontroli pojazdów.
Z poprzednim punktem ściśle związane jest zagadnienie właściwego nadzoru – ukierunkowanego na diagnozowanie nieprawidłowości w istniejącym systemie. Niestety obecny system w znaczącym stopniu utrudnia prawidłową realizację funkcji nadzorczej. Konieczne jest:
1) wprowadzenie rozwiązań umożliwiających w trakcie kontroli ustalenie poprawności sposobu przeprowadzania badania technicznego przez diagnostę (obecnie w 70% przypadków kontroli nie jest to możliwe ze względu na fakt nieprzeprowadzania żadnego badania w czasie kontroli). Może to alternatywnie nastąpić poprzez wprowadzenie rozwiązań technicznych umożliwiających zbadanie prawidłowości badania w oparciu o przeprowadzone wcześniej badania (dzięki wideorejestracji) albo ustalenie, że kontrola na stacji kontroli pojazdów może być przeprowadzana bez wcześniejszego zawiadomienia o zamiarze przeprowadzania kontroli;
2) rozważenie rozdzielenia kontroli w zakresie spełnienia wymagań w zakresie wyposażenia i warunków lokalowych oraz kontroli w zakresie prawidłowości prowadzenia badań technicznych pojazdów;
3) rozważenie zasadności utrzymywania obowiązku posiadania przez stacje kontroli pojazdów poświadczenia zgodności wyposażenia i warunków lokalowych z wymaganiami odpowiednio do zakresu przeprowadzanych badań. Przedsiębiorca prowadzący stację kontroli pojazdów jest i tak obowiązany posiadać wyposażenie kontrolno-pomiarowe oraz warunki lokalowe gwarantujące wykonywanie odpowiedniego zakresu badań technicznych pojazdów zgodnie ze szczegółowymi warunkami przeprowadzania tych badań. Naruszenie tego warunku jest już samo z siebie naruszeniem zasad prowadzenia działalności regulowanej. Obowiązek posiadania poświadczenia zgodności jest w tej sytuacji wyłącznie dodatkowym obciążeniem administracyjnym nie przekładającym się na poprawę poziomu bezpieczeństwa w ruchu drogowym. - Uporządkowanie przepisów regulujących prowadzenie badań technicznych.
Jak wskazują dane Transportowego Dozoru Technicznego około 70% nieprawidłowości popełnianych przez diagnostów przy badaniach technicznych nie polega na niewłaściwym przeprowadzeniu samego badania, lecz na niewłaściwym wyznaczeniu terminu kolejnego badania technicznego lub pobraniu opłaty w niewłaściwej wysokości. Błędy te oznaczają w praktyce, że diagnosta miał problem z interpretacją przepisów prawa. Należy zatem dokonać gruntownej przebudowy przepisów pod kątem zwiększenia ich przejrzystości i jednoznaczności.