Ministerstwo Edukacji Narodowej otrzymało wyniki przeprowadzonej przez Instytut Badań Edukacyjnych - Państwowy Instytut Badawczy ankiety dotyczącej prac domowych i zmian wynikających z tego, że od niedawna nie są one już obowiązkowe.

Nowelizacja rozporządzenia MEN z 22 marca 2024 r. miała doprowadzić do zmiany roli, jaką zadania domowe pełnią w procesie kształcenia dzieci i młodzieży. W przypadku klas I-III szkoły podstawowej celem zmiany było zapewnienie dzieciom większej ilości czasu "dla siebie", aby nie były zbytnio zmęczone ciążącymi na nich obowiązkami - co miało przełożyć się na mniej stresu i więcej koncentracji. W odniesieniu do klas IV-VIII dobrowolność odrabiania prac domowych miała przesunąć akcent z poczucia obowiązku na kształtowanie wewnętrznej motywacji do pracy i poszerzania swojej wiedzy. Zamysłem z tym związanym było stworzenie przestrzeni dla kreowania zadań ciekawszych i bardziej atrakcyjnych.

Po ponad roku funkcjonowania tych rozwiązań, nadal budzą one kontrowersje, toteż w miejscu autorskich refleksji, być może lepszym pomysłem będzie przedstawienie "suchych faktów" wynikających z ankiety. I tak 52% nauczycieli uznało, że aktualnie uczniowie są mniej obciążeni obowiązkami edukacyjnymi. Wśród dyrektorów szkół, aż ponad 60% twierdzi, że dzieci mają teraz więcej czasu na zabawę, aktywność fizyczną i odpoczynek. 40% z nich deklaruje, że wprowadziło już wewnątrzszkolne dobre praktyki związane z zadaniami domowymi i obowiązującymi nowymi zasadami. Tylko w 6% szkół wprowadzono natomiast inne formy zobowiązań, które miałyby zastąpić prace domowe.

Drugą stroną medalu są relacje nauczycieli, wśród których ponad 2/3 uznało, że motywacja dzieci do własnej pracy spadła, podobnie jak samodzielność w procesie uczenia się. Aż 80% pedagogów przyznało, że nawet jeśli zadaje zadania domowe, to już ich nie sprawdza lub robi to wyłącznie sporadycznie. Mimo to, jak wynika z badań, wpływ niezadawania prac domowych na wyniki egzaminu ósmoklasisty był znikomy.

Badania przeprowadzono metodą internetowej ankiety na losowo wybranej próbie 2081 szkół podstawowych wraz z ich nauczycielami i dyrektorami. W ten sposób udało się zebrać ponad 7500 opinii. Ewentualny wpływ wprowadzonych zmian na wyniki egzaminu ósmoklasisty zbadano w drodze podejścia ekonometrycznego na mniejszej próbie niespełna 1500 szkół.

Źródło: IBE-PIB