Ten serwis używa cookies i podobnych technologii, brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza zgodę na to.

Brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza zgodę na to. Więcej »

Zrozumiałem

Aktywność ucznia nie może przesądzać o jego prawie do stypendium

Aktywność ucznia nie może przesądzać o jego prawie do stypendium fotolia.pl

Wojewoda: Organ jednostki samorządu terytorialnego decydując o wprowadzeniu programu wspierania uzdolnionych uczniów, nie może formułować dodatkowych kryteriów otrzymania takiej nagrody, w tym uzależniać prawa do stypendium od aktywności na lekcjach.

Zapewne każdy z nas zetknął się w środowisku szkolnym z uczniem, który podczas lekcji rzadko zabierał głos i pozornie niczym się nie wyróżniał, ale gdy przychodziło do sprawdzianów czy egzaminów - nie miał sobie równych. Jak wynika z rozstrzygnięcia nadzorczego Wojewody Podkarpackiego, w niektórych gminach czy powiatach taki uczeń nie mógłby jednak liczyć na jakąkolwiek formę nagrodzenia za swoje osiągnięcia. Przeprowadzona przez organ nadzoru analiza uchwały jednej z podkarpackich gmin, pokazała że niezgodny z prawem trend polegający na dopisywaniu do treści uchwał niedozwolonych kryteriów i wyjątków, ciągle jest zauważalny.

Powołując się na orzecznictwo sądów administracyjnych dotyczące art. 90t ust. 1 ustawy o systemie oświaty (który to przepis wprowadza pojęcia "uzdolnionych dzieci i młodzieży), Wojewoda wskazał, że organy samorządu nie mają prawa do różnicowania warunków udzielania stypendiów w oparciu o kryteria inne niż wskazane w ustawie. Jako że takim kryterium jest to odnoszące się do "uzdolnienia", niemożliwym jest uzależnianie wsparcia najlepszych uczniów od innych okoliczności czy zdarzeń. Najczęściej popełnianym w tym kontekście błędem, jest wymaganie od uczniów określonej oceny z zachowania (najczęściej wzorowej), co nie ma jednak bezpośredniego związku z nauką, czyli tym, co z perspektywy idei programów wsparcia uzdolnionych dzieci i młodzieży ma fundamentalne znaczenie. W tym przypadku natomiast rada jednostki samorządu terytorialnego poszła o krok dalej i oprócz wymagania wyjątkowo wysokich osiągnięć edukacyjnych, postawiła uczniom warunek odpowiedniej aktywności. Nie wiadomo, czy "wykazanie się aktywnością" miało oznaczać udział w konkursach, olimpiadach czy zawodach sportowych, czy może ogólną aktywność podczas zajęć. Niezależnie od tego, takie kryterium nie znalazło jednak oparcia w ustawie. Oznacza to, że rada jednostki samorządu terytorialnego wyszła poza zakres swojego upoważnienia.

Postawienie przed uczniami wymogów nieznanych ustawie i niezwiązanych z ich uzdolnieniem ani wynikami w nauce, zostało uznane przez Wojewodę za działanie istotnie naruszające prawo. Poskutkowało to stwierdzeniem częściowej nieważności analizowanej uchwały i wyeliminowaniem fragmentu, za sprawą którego cichy i mało przebojowy prymus mógłby być realnie pokrzywdzony.

Rozstrzygnięcie nadzorcze Wojewody Podkarpackiego z 1 września 2025 r. (sygn. P-II.4131.2.272.2025)

Źródło: Dziennik Urzędowy Województwa Podkarpackiego

Czw., 11 Wrz. 2025 0 Komentarzy Dodane przez: Piotr Majoch