Ten serwis używa cookies i podobnych technologii, brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza zgodę na to.

Brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza zgodę na to. Więcej »

Zrozumiałem

Wiatraki stawiane według poziomu hałasu? Jest projekt ustawy

Wiatraki stawiane według poziomu hałasu? Jest projekt ustawy fotolia.pl

Kolejna próba zmiany regulacji dotyczących farm wiatrowych. Tym razem pomysłem jest wprowadzenie zasady wymierzania odległości wiatraków od zabudowań według poziomu hałasu.

Grupa posłów opozycji, na czele z Pauliną Hennig-Kloską z Polski2050, wniosła projekt ustawy dotyczący nowelizacji przepisów dotyczących inwestycji w zakresie elektrowni wiatrowych. Głównym założeniem projektu jest zmiana filozofii w kwestii lokalizacji elektrowni wiatrowych. Według projektodawców, państwo powinno przyjąć zasadę, że odległość wiatraku od zabudowań powinna być związana z hałasem, jaki emituje turbina.

Tym samym, zostałaby zniesiona tzw. zasada 10H polegająca na odmierzaniu odległości od zabudowań jako dziesięciokrotności wysokości wiatraka, która obowiązuje obecnie i według wielu ekspertów, w zasadzie zablokowała możliwość powstawania nowych farm wiatrowych. Jak napisali wnioskodawcy – „taki sposób wyznaczania lokalizacji elektrowni wiatrowych uniemożliwia rozwój lądowej energetyki wiatrowej w Polsce, gdyż jedynie bardzo mała powierzchnia kraju spełnia w/w kryteria, a ponieważ do racjonalnego ekonomicznie uzasadnionego wyboru lokalizacji dochodzą dodatkowe czynniki (…), to w praktyce poza pojedynczymi przypadkami rozwój lądowej energetyki wiatrowej w Polsce nie jest możliwy”.

Projektodawcy proponują więc wyliczanie odległości od zabudowań w zależności od decybeli jakie emitują turbiny. Odległości zostały określone w projektowanych załącznikach, który wyznacza je w zależności od rodzaju terenu podlegającego ochronie akustycznej i maksymalnego emitowanego przez elektrownię hałasu. Najniższa odległość przewidziana według przyjętej metodologii to 300 metrów. Najniższa przyjęta wartość hałasu to 100 dBA, najwyższa, powyżej której należałoby odmierzyć co najmniej 2 kilometry od zabudowań – 110 dBA. „Zaznaczyć należy, iż na rynku nie obserwuje się dostępnych nowych turbin wiatrowych o maksymalnych mocach akustycznych poniżej 100 dBA oraz powyżej 110 dBA.” – tłumaczą ten wybór posłowie.

„Zważyć należy, iż wysokość całkowita elektrowni wiatrowej lub jej wielokrotność nie ma prostego związku z zasięgiem emitowanego hałasu, a co za tym idzie oddziaływania elektrowni wiatrowej. Zaproponowane zmiany ustawowe przyczynią się z jednej strony do zapewnienia właściwej ochrony terenów mieszkaniowych, a z drugiej zracjonalizują lokalizowanie elektrowni wiatrowych. Zapis nowelizacji ustawy ma również na celu wyznaczenie czytelnych odległości dla realizacji nowych przedsięwzięć tak, by organy, inwestorzy oraz właściciele terenów w pobliżu planowanych elektrowni wiatrowych mogli wstępnie ocenić jeszcze przed sporządzeniem specjalistycznych, kosztownych analiz, czy proponowana lokalizacja elektrowni wiatrowej może spowodować ponadnormatywne oddziaływanie” – czytamy w uzasadnieniu.

Projekt pozostawia możliwość lokalizowania elektrowni wiatrowych jedynie w trybie uchwalenia miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego. W zakresie form ochrony przyrody, lokalizacja miałaby być uzależniona od warunków realizacji w oparciu o przepisy szczegółowe na etapie obligatoryjnej dla tego typu inwestycji decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach realizacji przedsięwzięcia.

Opinię do projektu przedstawił Związek Powiatów Polskich. Można zapoznać się z nią TUTAJ.

Pt., 9 Gr. 2022 0 Komentarzy Dodane przez: Adrian Pokrywczyński