Dzierżawca nieruchomości posiada jedynie prawo do używania i pobierania pożytków z dzierżawionej rzeczy. Brak jest przepisów, które dawałyby mu prawo do gruntu. Zatem dzierżawcy nie przysługuje status strony w postępowaniu dotyczącym ustalenia warunków zabudowy sąsiedniej nieruchomości – orzekł NSA.
W stanie faktycznym sprawy zarząd dzielnicy ustalił warunki zabudowy dla inwestycji, od czego odwołanie złożyła spółdzielnia. SKO umorzyło postępowanie odwoławcze, a WSA w Warszawie oddalił skargę spółdzielni na decyzję Kolegium.
NSA podniósł, że w sprawach dotyczących ustalenia warunków zabudowy, stroną postępowania są, obok właściciela i użytkownika wieczystego gruntu, właściciele i użytkownicy wieczyści nieruchomości bezpośrednio sąsiadujących z nieruchomością, na której ma być zlokalizowana inwestycja.
Uprawnienia dzierżawcy wynikają ze stosunku prawnego łączącego go z właścicielem nieruchomości. Istotą dzierżawy jest utrzymywanie niezakłóconego korzystania z dzierżawionej rzeczy i pobierania z niej pożytków. Zatem jest to interes faktyczny, a nie prawny, bowiem nie przyznaje on dzierżawcy prawa do nieruchomości. Umowa dzierżawy nie daje uprawnień do występowania w charakterze strony w postępowaniu o ustalenie warunków zabudowy.
Wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego z 07.04.2022, sygn. II OSK 2544/19, orzeczenie prawomocne
Źródło: orzeczenia.nsa.gov.pl