W Sejmie odbyło się wysłuchanie publiczne na temat obywatelskiego projektu ustawy o ochronie zwierząt. Głosy były zróżnicowane, ale dominowała krytyka.
Komisja Nadzwyczajna do spraw ochrony zwierząt zorganizowała w czwartek 30 stycznia wysłuchanie publiczne. Tematem był obywatelski projekt ustawy o zmianie ustawy o ochronie zwierząt i niektórych innych ustaw (druk nr 700).
Wystąpienia miało aż kilkaset osób – przedstawicieli organizacji oraz osoby fizyczne. Wbrew temu co się może wydawać, było sporo zastrzeżeń, także od organizacji zajmujących się statutowo ochroną i hodowlą zwierząt. Projektowi zarzucano m.in. wyjście poza zakres, który przedstawiano w mediach i podczas zbierania podpisów (ustawa miała dotyczyć głównie trzymania psów na łańcuchach); nieprecyzyjność definicyjną; ukrytą chęć zarobienia na środkach publicznych przez niektóre organizacje pozarządowe. W wystąpieniach powtarzała się też krytyka próby zakazu używania fajerwerków oraz wielokrotnie – obawy rolników o niedostosowanie projektu do realiów prowadzenia hodowli zwierząt.
W ramach wysłuchania głos zabrał również przedstawiciel Związku Powiatów Polskich, jako jedynej organizacji samorządowej, która wzięła udział w posiedzeniu. ZPP wysłał swoje uwagi na piśmie w październiku (można je przeczytać TUTAJ), dlatego przytoczono najważniejsze zastrzeżenia wobec projektu: zbyt szerokie definiowanie zwierząt bezdomnych oraz ewentualne problemy definicyjne po zmianie określenia zwierząt domowych; problemy natury konstytucyjnej wobec proponowanego kształtu funkcjonowania stowarzyszeń hodowlanych; narzucanie gminom nadmiernych wydatków; zbyt sztywne regulacje dotyczące schronisk; niepotrzebne przepisy dotyczące egzekucji komorniczej na zwierzętach czy odstraszaczy ptaków. Zaapelował też o wykreślenie z projektu przepisów dotyczących centralnego rejestru zwierząt oznakowanych, ponieważ przepisy takie konstruuje aktualnie rząd we współpracy z samorządami (tj. projekt ustawy o Krajowym Rejestrze Oznakowanych Psów i Kotów).
Całość posiedzenia do obejrzenia na stronach Sejmu.