Niemieccy naukowcy testują technologię Wi-Fi, która zapewnia przepustowość na poziomie łączy optycznych.
Grupa naukowców z niemieckiego Fraunhofer Institute for Applied Solid State Physics oraz Karlsruhe Institute of Technology w ramach projektu naukowego Millilink, już raz ustanowiła rekord najszybszego na świecie połączenia WiFi o przepustowości 40 Gbps na dystansie ok. 1 km. Teraz udowodnili oni, że to osiągnięcie da się znacząco poprawić zaprojektowali urządzenie, które pozwala przesyłać sygnał drogą bezprzewodową, z zawrotną prędkością 100 Gbps na odległość 20 metrów.
Podobnie jak w poprzednim eksperymencie, wykorzystano wysoką częstotliwość 237,5 GHz, zaś osiągnięty wynik pozwoliłby przesłać całą płytę Blu-ray w ciągu zaledwie 2 sekund.
Niestety na razie nie ma co liczyć, że tak szybkie WiFi wejdzie do powszechnego użytku, albowiem sygnał o tak dużej częstotliwości bardzo słabo przechodzi przez ściany, a więc technologia na razie nie nadaje się do szerszego zastosowania. Naukowcy mają nadzieję, że dalsze eksperymenty pozwolą w przyszłości opracować nowy, jeszcze bardziej wydajniejszy standard Wi-Fi. Byłby on użyteczny nie tyle w zastosowaniach domowych, co raczej jako baza dla bezprzewodowej infrastruktury dostępowej - alternatywy dla światłowodowych sieci FTTN (fiber-to-the-node).
Źródło: Onet, Komputer Świat, polskaszerokopasmowa.pl