Prezydent Łodzi Hanna Zdanowska podjęła decyzję o prywatyzacji Miejskiego Przedsiębiorstwa Oczyszczania. MPO ma zostać sprzedane w ciągu pół roku - informuje portal Łodź "Nasze Miasto".
Firmy chętne do przejęcia łódzkiej spólki mogą się zgłaszać do końca listopada, w grudniu zostanie przeprowadzona pierwsza tura negocjacji. Nieruchomości i sprzęt MPO wyceniane są na 25-30 mln zł, a kapitał zakładowy wynosi 7,5 mln zł. MPO dziś kontroluje ok. 30 - 40 proc. łódzkiego rynku odpadów.
Dlaczego samorząd łódzki zamierza sprzedać swoją spółkę? Powodem (a co najmniej jedną z możliwych przyczyn) sprzedaży jest ustawa o utrzymaniu porządku i czystości w gminach, która wejdzie w życie 1 lipca przyszłego roku. Jeśli spółka komunalna nie wygra przetargu na wywóz odpadów, to straci rację bytu, a trzystuosobowej załodze grożą zwolnienia.
Tak więc decyzja władz Łodzi to de facto sposób na ratowanie spółki.
Jak wiele komunalnych spółek odpadowych może znaleźć się w takiej sytuacji?
Źródło: Opracowano na podstwie tekstu zamieszczonego na lodz.naszemiasto.pl