Komisja Europejska zaczyna emisję wspólnego długu europejskiego i wypuści obligacje na kwotę 800 mld EUR – te środki zostaną przeznaczone na sfinansowanie Funduszu Odbudowy dla europejskich gospodarek. Polska, jako jeden z największych beneficjentów programu, otrzyma 34,9 mld EUR, z czego 23,9 mld EUR jako bezzwrotne granty. Dotychczas KE wyemitowała też 100 mld EUR w ramach programu SURE – miał on chronić firmy i miejsca pracy w trakcie pandemii COVID-19. Polska otrzymała z SURE 11,2 mld EUR.
Wspomniana wyżej metoda pozwoli Komisji na pożyczanie dużych kwot. Dotychczas KE emitowała obligacje na małą skalę w imieniu pojedynczych krajów Unii. Środki były następnie przekazywane krajowi UE, który zobowiązywał się do spłacenia zaciągniętego długu. Teraz kredyt będzie zaciągany bezpośrednio w imieniu UE przez Komisję.
Jak powszechnie wiadomo Unia Europejska może pożyczać na atrakcyjnie niski procent. Obecnie główna stopa procentowa EBC wynosi 0 proc. przy stopie NBP w Polsce na poziomie 6,5 proc. Jest to także efekt wysokiego ratingu kredytowego UE. Agencje Fitch i Moody’s określają wiarygodność Unii na AAA. To najwyższa możliwa nota. Dla porównania, Polska otrzymała ocenę A-. Oznacza to, że Komisja będzie płacić niższą premię za ryzyko kredytowe.
W raporcie czytamy, że wspólny dług pozwoli skuteczniej walczyć z kryzysami. Unia będzie spłacać go, dzięki dodatkowym środkom: opodatkowaniu międzynarodowych korporacji oraz opłatom za CO2 wyemitowane przez produkowane wewnątrz UE oraz importowane towary Do tej pory dochody Unii stanowiły głównie składki członkowskie oraz opłaty celne.
Jak podaje PIE - Krajowy Plan Odbudowy zwiększy konkurencyjność polskiej gospodarki. To przede wszystkim inwestycje w transformację energetyczną, nowoczesny transport, cyfryzację, badania naukowe oraz ochronę zdrowia. Polska planuje przeznaczyć co najmniej 66 proc. środków na zieloną transformację – wprowadzenie energooszczędnych i przyjaznych środowisku innowacji. Inwestycje w odnawialne źródła energii poprawią bezpieczeństwo energetyczne Polski i Europy.
Źródło: PIE