Federacja Konsumentów przygotowała raport dotyczący zakupów na azjatyckich platformach sprzedażowych, którego podstawą są przebadane produkty właśnie z tych platform. Wyniki badań nie pozostawiają złudzeń – azjatycka odzież chociaż bardzo tania, przez co może być kusząca dla konsumenta, jest szkodliwa dla zdrowia.
Badanie wybranych losowo produktów (odzieży, bielizny) zakupionych na platformie Shein i Temu wykazało obecność w ponad połowie z nich niebezpiecznych związków i pierwiastków chemicznych w niepokojących stężeniach. Podwyższony poziom tego typu metali wykazanych w badanych przedmiotach stanowi realne zagrożenie dla zdrowia konsumentów. Produkty te w żadnym wypadku nie powinny znajdować się w obiegu handlowym na terenie Unii Europejskiej. Wyniki tych badań są zbieżne z innymi analizami europejskich organizacji konsumenckich i innych organizacji pozarządowych. Wskazują na systemowy problem niezgodności z europejskimi zasadami bezpieczeństwa.
Analiza 16 sztuk ubrań i bielizny (w tym 5 strojów kąpielowych oraz 1 czapki), 6 par obuwia, 5 sztuk biżuterii, 1 wieczorowej torebki oraz 1 ładowarki zakupionych na azjatyckich platformach, zlecona przez Federację Konsumentów w sierpniu 2024 r. wykazała, że:
- Łącznie, ponad połowa (57,6%) przetestowanych produktów zawierała niebezpieczne metale ciężkie,
- 10 z 16 badanych sztuk ubrań i bielizny zawierało metale ciężkie (chrom, nikiel ołów, kobalt i antymon) w stężeniach przekraczających dopuszczalne limity. Były to ubrania i bielizna ozdobione sztucznymi kamieniami, łańcuszkami, metalowymi klamerkami i sprzączkami. W tych ozdobach wykazano przekroczone dopuszczalne limity metali.
- Osobno zbadano nadruki na ubraniach. W nich także stwierdzono obecność chromu, niklu i ołowiu.
- 2 z 6 badanych par obuwia zawierały podwyższony poziom niklu.
- W 2 z 5 badanych sztuk biżuterii wykryto podwyższone poziomy niklu, chromu i ołowiu.
- W badanej wieczorowej torebce stwierdzono podwyższony poziom kobaltu i niklu.
Metale ciężkie, takie jak ołów, kadm, chrom (VI), rtęć czy nikiel, mogą powodować reakcje toksyczne, alergiczne, a nawet uszkadzać narządy wewnętrzne. Niektóre z nich mają działanie rakotwórcze i mutagenne. Ich obecność w ubraniach i butach wynika często z użycia barwników, garbników, klejów czy farb, które nie zostały odpowiednio oczyszczone.
Nikiel i chrom (VI) często powodują kontaktowe zapalenie skóry objawia się ono swędzeniem, zaczerwienieniem, wysypką i łuszczeniem się naskórka. Ołów i rtęć są neurotoksyczne mogą prowadzić do bólów głowy, problemów z koncentracją, zaburzeń pamięci, a przy długotrwałym narażeniu do uszkodzeń mózgu. Kadm kumuluje się głównie w nerkach i wątrobie, prowadząc do ich stopniowego uszkodzenia. Może też obniżać odporność i zaburzać równowagę hormonalną. Chrom (VI) jest uznawany za substancję rakotwórczą. Jego obecność w skórzanym obuwiu może stanowić zagrożenie zwłaszcza przy częstym i długotrwałym kontakcie ze skórą. Dzieci są szczególnie narażone na toksyczne działanie metali ciężkich, ponieważ ich organizmy są w fazie rozwoju, a skóra jest cieńsza i bardziej przepuszczalna.
Noszenie odzieży i obuwia zawierających metale ciężkie w stężeniach przekraczających normy może prowadzić do poważnych skutków zdrowotnych. Dlatego ważne jest kupowanie produktów od sprawdzonych producentów, spełniających normy bezpieczeństwa i posiadających odpowiednie certyfikaty.
Źródło: IP