1 marca 2025 r. zmienił się sposób egzekwowania sprawozdawczości danych z porad lekarskich do Narodowego Funduszu Zdrowia. Lekarze mają obowiązek raportować wagę, wzrost oraz informację o używaniu wyrobów tytoniowych przez pacjentów. Brak tych danych skutkować będzie uznaniem porady za niekompletną, co uniemożliwiać będzie rozliczenie świadczenia.
Lekarze POZ protestują przeciwko zmianom, ich zdaniem powinni zajmować się leczeniem pacjentów, a nie zbieraniem danych statystycznych bez określonego celu. Zwracają uwagę, że obecnie waga i wzrost są mierzone wtedy, gdy jest to konieczne, np. w przypadku otyłości, zaburzeń wzrostu czy cukrzycy, a także podczas bilansów, czy programu profilaktyki chorób układu krążenia oraz profilaktyki 40PLUS. NFZ ma miliony danych, ale nic z tymi nie zrobił. Wymóg ważenia i mierzenia każdego pacjenta, niezależnie od jego stanu zdrowia, budzi frustrację zarówno wśród lekarzy, jak i chorych.
Jak zauważają lekarze, dane o otyłości pacjentów i innych czynnikach zdrowotnych są już gromadzone z różnych źródeł, ale nie prowadzą do żadnych konkretnych działań. Wątpliwości budzi także aspekt prywatności pacjentów. Wiele osób nie chce, aby ich dane dotyczące masy ciała czy palenia papierosów były raportowane do NFZ.
Źródło: PZ