Wypisanie przez lekarza recepty bez odnoszenia się do refundacji nie skazuje pacjenta na odpłatne leki - informuje Zarząd Krajowy Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Lekarzy.
Pełną treść oświadczenie ZK OZZL w tej kwestii zamieściliśmy poniżej.
"Zarząd Krajowy OZZL protestuje przeciwko opiniom wyrażanym przez niektórych przedstawicieli NFZ, że wypisanie przez lekarza recepty bez odnoszenia się przez niego do kwestii refundacji skazuje pacjenta na odpłatne leki.
Przeciwnie, recepta z imieniem, nazwiskiem i PESELEM pacjenta oraz wypisanym lekiem zawiera WSZYSTKIE DANE potrzebne do tego, aby uprawniony pacjent otrzymał leki zgodnie ze swoimi uprawnieniami.
Prawo pacjenta do refundacji może zweryfikować aptekarz na podstawie § 16 ust.1 rozporządzenia MZ w sprawie recept. Także aptekarz ostatecznie ustala stopień refundacji za dany lek i adnotacje lekarza nie są mu potrzebne. Na końcu zaś Narodowy Fundusz Zdrowia wszystkie te wcześniejsze ustalenia i tak może podważyć podkreślając tym samym, że – tak naprawdę – tylko do niego należy decyzja o przyznaniu lub odrzuceniu refundacji leków.
Zatem wypisanie przez lekarza recepty bez odnoszenia się do kwestii refundacji w niczym nie przeszkadza aby uprawniony pacjent tę refundację otrzymał. Lekarz nie odnosząc się do tej sprawy rezygnuje jedynie z działań, które w istocie nie są potrzebne.
Także przybicie na recepcie pieczątki o treści: Refundacja leku do decyzji NFZ nic w tym względzie nie zmienia. Zabronione jest co prawda umieszczanie na recepcie „informacji niezwiązanych z jej przeznaczeniem" ale pieczątka o powyższej treści jest jak najbardziej związana z przeznaczeniem recepty, która - w założeniu lekarza – ma być właśnie zrefundowana, jeśli pacjent jest do tego uprawniony.
Zarząd Krajowy OZZL
Krzysztof Bukiel – przewodniczący Zarządu"