Centrala NFZ będzie namawiała oddziały wojewódzkie do publikowania w prasie list placówek ochrony zdrowia, które podpisały kontrakty. To m.in. wynik informacji portalu rynekzdrowia.pl o krytycznych uwagach pacjentów przychodni, błądzących w poszukiwaniu lekarza z umową NFZ.
W wyniku kontraktowania umowy z płatnikiem podpisało wiele nowych podmiotów. Tym samym spora część dotychczasowych świadczeniodawców nie ma umów. W wielu przychodniach zdezorientowani pacjenci odsyłani są z kwitkiem, bez informacji, gdzie mogą kontynuować leczenie. Dzieje się tak m.in. w woj. małopolskim i śląskim, w którym to np. chorzy na cukrzycę kierowani są do tych samych co kiedyś diabetologów, z tym, że od tego roku przyjmują oni komercyjnie – wizyta to 80 zł.
W rozmowie z dziennikarzami portalu Rynek Zdrowia, Andrzej Troszyński, rzecznik prasowy Centrali NFZ, podkreślił, że oddziały wojewódzkie publikują informacje na temat zawartych kontraktów na swoich stronach internetowych i udostępniają je za pośrednictwem infolinii.
– Poza tym informacja powinna być udzielana w przychodniach – powiedział rzecznik, ale przyznał, że NFZ nie ma możliwości, by wymóc na placówkach, które straciły kontrakt, żeby kierowały chorych do tych z kontraktem.
Z uwagi na dezinformację pacjentów – szczególnie osób starszych, które nie korzystają z internetu, częściej sięgają natomiast po gazety – rzecznik zadeklarował, że skontaktuje się z oddziałami wojewódzkimi w sprawie zamieszczania w lokalnej prasie list placówek, które zawarły umowy.
Źródło: Rynek Zdrowia / fot. www.sxc.hu