Wojewódzki Sąd Administracyjny w Opolu uchylił decyzję Samorządowego Kolegium Odwoławczego w sprawie zasiłku celowego dla mieszkańca poszkodowanego podczas powodzi z września 2024 r. Spór dotyczył wysokości świadczenia na remont domu organy administracji przyznały 62 tys. zł, wyliczając tę kwotę na podstawie 31-procentowego stopnia zniszczeń budynku. Skarżący powoływał się jednak na niezależną ekspertyzę, z której wynikało, że zniszczenia są znacznie poważniejsze i sięgają 52 proc., co dawałoby prawo do uzyskania 104 tys. zł.
Sąd podkreślił, że organy administracji pominęły przedłożoną ekspertyzę konstrukcyjno-budowlaną, choć jednocześnie jej ustaleń nie zakwestionowały. W uzasadnieniu decyzji SKO stwierdzono wręcz, że dokument potwierdza występowanie poważnych uszkodzeń i zagrożeń dla bezpieczeństwa budynku, jednak nie został on uwzględniony przy wyliczaniu wysokości świadczenia. Organy oparły się wyłącznie na ocenie komisji szacującej straty, nie odnosząc się do różnic pomiędzy jej ustaleniami a ekspertyzą poszkodowanego. Zdaniem sądu, takie postępowanie naruszyło zasady postępowania administracyjnego, w tym obowiązek wszechstronnego zebrania materiału dowodowego, ocenienia wszystkich przedstawionych dowodów i przedstawienia jasnego uzasadnienia decyzji.
Sąd zwrócił uwagę również na istotną kwestię prawną od 26 listopada 2024 r. obowiązuje nowelizacja ustawy o szczególnych rozwiązaniach związanych z usuwaniem skutków powodzi, wprowadzająca art. 69b. Przepis ten ustanawia szczególną podstawę prawną przyznawania zasiłków celowych na remont, odbudowę lub zakup nieruchomości dla osób poszkodowanych w powodzi z września 2024 r. Świadczenie to przyznawane jest niezależnie od dochodu i sytuacji majątkowej, a część środków w wysokości 50 tys. zł może być wypłacona nawet przed wydaniem decyzji administracyjnej. W ocenie sądu, przepis ten powinien mieć zastosowanie również w sprawie skarżącego, tymczasem organy całkowicie go pominęły, opierając się wyłącznie na ogólnych regulacjach ustawy o pomocy społecznej.
WSA uznał zatem, że decyzje administracyjne zostały wydane przedwcześnie i bez pełnego rozpoznania sprawy. Organy nie dopełniły obowiązku wyjaśnienia wszystkich okoliczności faktycznych, nie przeprowadziły rzetelnej oceny materiału dowodowego, a także nie uwzględniły nowych przepisów prawa, które miały bezpośrednie zastosowanie do powodzian. Sprawa wraca do ponownego rozpatrzenia, a organy będą musiały dokładnie ustalić rzeczywisty stopień zniszczeń budynku, skonfrontować ekspertyzę poszkodowanego z ustaleniami komisji oraz zastosować obowiązujące przepisy szczególne.
Wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego we Wrocławiu z dnia 20 sierpnia 2025 r. IV SA/Wr 134/25
Źródło: CBOSA