Do Sejmu trafił projekt ustawy o zmianie ustawy prawo prasowe oraz zmianie niektórych innych ustaw. Jak czytamy w uzasadnieniu ma on na celu zakończenie praktyki wydawania przez jednostki samorządu terytorialnego tytułów prasowych, które pod pozorami biuletynów informacyjnych w istocie stanowią narzędzie propagandy dla lokalnych władz. Temu samemu celowi ma służyć zakaz finansowania przez jednostki samorządu terytorialnego informacji i reklam, na których prezentowane są wizerunki osób będących jednoosobowymi organami wykonawczymi tych jednostek, osób wchodzących w skład organów jednostek samorządu terytorialnego, a także innych osób. Samorządy wydają swoje gazety w oderwaniu od rynkowych realiów, za publiczne pieniądze, wykorzystując do redagowania podległy im aparat urzędniczy. Treść lokalnych gazet ma jednostronny, polityczny charakter i przedstawia w samych superlatywach miejscowych włodarzy.
Niewygodne dla miejscowego wójta czy starosty opinie po prostu nie są w nich publikowane. Gminne gazety często są kolportowane bezpłatnie, można w nich znaleźć komercyjne reklamy. Tym samym prasa gminna stanowi nieuczciwą konkurencję wobec niezależnych, prywatnych mediów, osłabiając bardzo ważną funkcję kontrolną prasy (co jest szczególnie istotne w małych gminach i powiatach). Wydawanie lokalnych gazet przez samorządy narusza wolność słowa, stanowi nieuczciwą konkurencję, umacnia lokalne grupy interesu i jest marnowaniem pieniędzy obywateli. Przy tej okazji należy zauważyć, że wymieniona w dotychczasowym art. 8 ustawy prawo prasowe „organizacja samorządowa” nie może odnosić się do jednostki samorządu terytorialnego w obecnym kształcie, gdyż w momencie tworzenia prawa, czyli w 1984 roku, w Polsce samorząd terytorialny nie istniał. Dlatego też przenoszenie uprawnienia do wydawania lokalnej prasy na powstałe po zmianie ustroju jednostki samorządu terytorialnego jest działaniem nieuprawnionym.
Uzurpowanie przez propagandowe biuletyny samorządowe roli gazet wiąże się niejednokrotnie z utrudnianiem dostępu do informacji dziennikarzom prasy prywatnej, co jest podważeniem fundamentalnej zasady wolności słowa i prawa dostępu obywateli do informacji publicznej. Kolejnym przykładem nadużywania władzy przez samorządowców oraz marnotrawienia publicznych pieniędzy jest prezentacja wizerunku lokalnych samorządowców i innych osób na plakatach, billboardach, w lokalnych gazetach, itp. opłacanych przez jednostki samorządu terytorialnego. Pod pozorem informowania o działaniach samorządu promowany jest wizerunek miejscowego wójta, burmistrza, prezydenta lub osób z nimi politycznie powiązanych (radnych, posłów, itp.).
Prowadzi to do nieuprawnionego uprzywilejowania osób sprawujących władzę, zapewniających sobie „darmową” promocję wizerunkową oraz jest marnotrawstwem środków publicznych. Wydaje się, że ukrytym celem takiego działania jest szeroka promocja danej osoby fizycznej, a majątek i działalność jednostki samorządu terytorialnego są jedynie narzędziem wykorzystywanym do promowania wizerunku osoby fizycznej w przestrzeni publicznej. Obserwacja życia jednostek samorządu terytorialnego pozwala na stwierdzenie, że kierownicy jednostek samorządu terytorialnego promują swój wizerunek, a także wizerunek innych osób. Mieszkańcy danej wspólnoty samorządowej mają prawo wiedzieć jak wygląda określona osoba sprawująca funkcje publiczne, jednak można to osiągnąć poprzez publikacje na stronie internetowej gminy (np. w Biuletynie Informacji Publicznej) oraz przez publikacje mediów, które nie są finansowane przez gminę. Wejście w życie projektu ustawy będzie miało korzystny wpływ na budżet jednostek samorządu terytorialnego z powodu zaoszczędzenia pieniędzy publicznych, z których finansowana jest prasa lokalna oraz promocja wizerunku lokalnych samorządowców.