Klub parlamentarny Nowoczesna zaproponował projekt zmiany w ustawie - Prawo ochrony środowiska oraz ustawy - Prawo o ruchu drogowym. Zaproponowane zmiany mają stworzyć możliwość ustanowienia strefy ograniczonej lub zakazanej emisji spalin powstałych z ruchu pojazdów napędzanych silnikami spalinowymi poprzez wprowadzanie ograniczeń lub zakazów wjazdu do danej strefy dla pojazdów niespełniających ustalonych norm emisji Euro.
Gdzie mogą powstać strefy?
Kompetencję do ustanowienia takiej strefy powinna mieć rada miasta o liczbie mieszkańców powyżej 200 tysięcy. Tym samym możliwość wprowadzania stref będzie obecnie ograniczona do 16 największych miast w Polsce (Warszawa, Kraków, Łódź, Wrocław, Poznań, Gdańsk, Szczecin, Bydgoszcz, Lublin, Katowice, Białystok, Gdynia, Częstochowa, Radom, Sosnowiec, Toruń). Proponowana nowelizacja zakłada, że możliwość jej wykonania nie będzie uzależniona od stwierdzenia przekroczenia dopuszczalnych poziomów zanieczyszczeń w powietrzu, gdyż jak pokazują doświadczenia wprowadzenie takich ograniczeń, poza zmniejszeniem emisji z silników samochodów, powoduje również m.in. zmniejszenie liczby wypadków czy zmniejszenie strat czasu powodowanych zatłoczeniem.
O wszystkim zadecyduje rada gminy
Uchwała rady gminy wydana na podstawie tego przepisu będzie musiała obligatoryjnie zawierać wyszczególnione w nim składniki, precyzujące zasięg terytorialny strefy, obowiązujące w niej ograniczenia, zakazy i nakazy ustanowione w związku z wymogami w zakresie emisji zanieczyszczeń ze spalin. W uchwale możliwe będzie także wprowadzenie wyłączeń od wynikających z niej zakazów lub nakazów. Wyłączenia te mogą dotyczyć między innymi pojazdów należących do mieszkańców strefy, a także pojazdów uprzywilejowanych, pojazdów komunikacji publicznej, taksówek, pojazdów osób niepełnosprawnych, pojazdów historycznych lub zabytkowych. Kwestie związane ze znakowaniem pojazdów, w zależności od spełnianych przez nie norm, wzorem oznakowań oraz opłatami za oznakowanie, będą uregulowane - jako szczegółowe - w drodze rozporządzenia.
Strażnicy miejscy dostana nowe kompetencje
Proponuje się również rozszerzenie uprawnień strażników miejskich o wykonywanie kontroli ruchu drogowego wobec kierującego pojazdem niestosującego się do ograniczeń, nakazów lub zakazów i oznakowania pojazdu odpowiednio do spełnianych norm w zakresie emisji zanieczyszczeń zawartych w spalinach określonych w uchwale rady gminy.
Skutki finansowe
Ze względu na okoliczność, że będzie to na gruncie polskiego prawa rozwiązanie nowatorskie, nie jest możliwe precyzyjne określenie kosztów jego wprowadzenia. Wysokość tych kosztów zależeć będzie przede wszystkim od liczby stref, o których powstaniu zadecydują rady gminy, oraz od ich całkowitej powierzchni. Czynniki te zdeterminują następnie ilość niezbędnych do posadowienia odpowiednich znaków drogowych. Ich cena ustalona zostanie w postępowaniu o udzielenie zamówienia publicznego i zależeć będzie także od wybranych przez Zamawiającego parametrów znaków, to jest ich średnicy, użytej folii, parametrów słupków, na których będą się one wspierać.
Dobre rozwiązanie
Zaproponowany projekt pod względem celu, który ma realizować, wydaje się dobrym rozwiązaniem. Po pierwsze wzmacnia rolę samorządu, który będzie mógł wprowadzić strefy ograniczonej emisji. Po drugie ograniczy to występowanie negatywnych skutków środowiskowych. Pozostaje tylko pytanie o stosunek do ustawy przedstawicieli partii rządzącej oraz kierownictwa ministerstwa transportu i budownictwa. Wszystko to okaże się po pierwszym czytaniu, o ile projekt przejdzie ten etap procedury legislacyjnej.