Jak informowaliśmy na początku lipca senatorowie zajmowali się petycją dotyczącą zmiany ustawy o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy.

Chodzi o osoby, które zrezygnowały, bądź nie podjęły pracy, ze względu na opiekę nad niepełnosprawnym. Będą one  mogły zarejestrować się jako osoby bezrobotne uprawnione do zasiłku, jeżeli czas pobierania świadczenia opiekuńczego, specjalnego zasiłku opiekuńczego lub zasiłku rodzinnego wynosił 365 dni, a osoba nad którą sprawowana była opieka zamarła. Do tej pory osoby te pozostawione były bez zasiłku i musiały albo w szybko powrócić na rynek pracy albo zostawały bez środków do zaspokojenia podstawowych potrzeb.

Petycja zamieniła się w projekt gotowej ustawy. Ustawa przeszła czytania w Senacie i została zmieniona. Z projektu wykreślono zdanie dotyczące śmierci osoby niepełnosprawnej. Oznacza to, że możliwość została poszerzona również o osoby, które z innych względów nie opiekują się już osobą niepełnosprawną. Tym samym przyczyn tych może być więcej, a ograniczenie ich jedynie do śmierci podopiecznego zostało uznano za niekonieczne przez samych wnioskodawców.

Przyjęte ostatecznie ujęcie legislacyjne problemu rzutuje na ocenę skutków finansowych, jednak obecny na posiedzeniu przedstawiciel Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej nie mógł ocenić wzrostu kwoty wydatków. Projekt, który był ograniczony tylko do niepełnosprawnych, którzy zmarli w skutkach finansowych wyliczony był na 68 mln złotych, obecnie nie wiadomo jak duże skutki spowoduje to dla budżetu. Senat jednak poparł tą uchwałę w wersji rozszerzonej i 1 października wystąpiono do wniesienia projektu do Sejmu.

Jednak działanie senatorów było opóźnione o kilka tygodniu i projekt zostanie tylko projektem.