W dniu 14 grudnia br. odbyło się kolejne posiedzenie Zespołu ds. Ochrony Zdrowia i Polityki Społecznej. Zebrani przedstawiciele strony samorządowej (skądinąd w niewielkiej liczbie) rozpatrzyli pozytywnie wszystkie przedłożone projekty – z jednym wyjątkiem. Negatywnie został bowiem zaopiniowany projekt Narodowego Programu Ochrony Zdrowia Psychicznego.
Przyczyną takiego rozstrzygnięcia jest zaplanowanie wydatkowania przez samorządy terytorialne wydatków w wysokości ćwierć miliarda złotych – bez wskazania źródeł, z których środki te mają zostać pozyskane. Bez znaczenia jest fakt, że jest to ocena realizacji zadań już przypisanych samorządom, gdyż zadania te mają charakter fakultatywny, a nie obligatoryjny. Nie jest też dostatecznym wyjaśnieniem planistyczny charakter dokumentu – w przypadku niezrealizowania zaplanowanych tam kwot można się bowiem spodziewać w przyszłości zarzutów ze strony organów kontroli, jak już niejednokrotnie się zdarzało.
Przedstawiciele strony rządowej wskazywali z kolei, że projekt był już raz pozytywnie zaopiniowany (tyle że nie dodali, że miało to miejsce około rok temu) i powoływali się na zebrane dane, m.in. z województwa mazowieckiego (tyle że nie byli w stanie przedstawić całościowych danych, a przykład z województwa mazowieckiego – w związku z problemami finansowymi tego województwa – jest już nieaktualny). Ostatecznie strona rządowa zdecydowała, że wobec trudności z ponownym rozpoczynaniem prac i ewentualną utratą środków zadeklarowanych przez poszczególne ministerstwa kieruje projekt na posiedzenie plenarne wraz z negatywną opinią właściwego merytorycznie zespołu.
Długa dyskusja dotyczyła też obu projektów nowelizacji ustawy o pomocy osobom uprawnionym do alimentów. Przesłany wcześniej projekt stanowiący dostosowanie systemu prawnego do wyroku TK budził wątpliwości, czy przyjęty 30% próg płacenia alimentów chroniący przed utratą prawa jasny nie jest zbyt liberalny w odniesieniu do dłużników alimentacyjnych – zwłaszcza, że nie jest obwarowany żadnym terminem końcowym. Od strony formalnej wątpliwości budzi z kolei sposób wyliczania procentu płatności alimentów w okresie 6 miesięcznego okresu (czy konieczne jest zapłacenie w każdym miesiącu co najmniej 30%, czy też wystarczające jest opłacenie w całym okresie kwot składających się na 30% sumarycznej kwoty). Problemy te są istotne o tyle, że aktualna ściągalność zobowiązań alimentacyjnych jest na poziomie 15%. W wyniku dyskusji ustalono, że właściwy resort rozważy podniesione uwagi.
Drugi projekt – wniesiony w ostatniej chwili – dotyczy stworzenia rejestru centralnego obejmującego dane dotyczące osób pobierających świadczenia z funduszu alimentacyjnego oraz wartości udzielonych świadczeń. Jak wskazują projektodawcy rozwiązanie to związane jest z koniecznością monitorowania sytuacji osób pobierających świadczenia z funduszu alimentacyjnego oraz prawidłowości realizacji zadań przez organy właściwe wierzyciela. Dane te mają pozwolić na precyzyjne określenie sytuacji demograficznej i materialnej rodzin i pomogą w przyszłości precyzyjnie szacować skutki ewentualnych zmian w systemie czy kreowania nowych rozwiązań kierowanych do rodzin. W pełni zgadzając się z tą argumentacją strona samorządowa podniosła, iż w świetle uzasadnienia utworzenie rejestru powinno być obligatoryjnie, a nie fakultatywne – jak zostało zaproponowane. Strona rządowa podniosła, że propozycja jest podyktowana wątpliwościami co do zagwarantowania odpowiednich środków finansowych w budżecie państwa w przyszłym roku. W tej sytuacji zaproponowano rozwiązanie kompromisowe – przepis przesądzi o obligatoryjności utworzenia rejestru, zaś odpowiednie vacatio legis zostanie przewidziane w przepisach końcowych.
Pozytywnie zostały zaopiniowane następujące projekty:
- projekt ustawy o zmianie ustawy o świadczeniach rodzinnych oraz ustawy o pomocy osobom uprawnionym do alimentów;
- projekt rozporządzenia Ministra Zdrowia w sprawie sposobu przechowywania zwłok i szczątków
- projekt rozporządzenia Ministra Pracy i Polityki Społecznej w sprawie szczegółowego sposobu i trybu kierowania, przyjmowania, przenoszenia, zwalniania i pobytu nieletnich w domach pomocy społecznej;
- projekt ustawy o zmianie ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii;
- projekt rozporządzenia Ministra Zdrowia w sprawie warunków bezpiecznego stosowania promieniowania jonizującego dla wszystkich rodzajów ekspozycji medycznych;
- projekt rozporządzenia Ministra Zdrowia zmieniającego rozporządzenie w sprawie minimalnych wymagań dla zakładów opieki zdrowotnej ubiegających się o wydanie zgody na prowadzenie działalności związanej z narażeniem na promieniowanie jonizujące w celach medycznych, polecającej na udzielaniu świadczeń zdrowotnych z zakresu radioterapii onkologicznej;
- projekt rozporządzenia Ministra Zdrowia zmieniającego rozporządzenie w sprawie minimalnych wymagań dla jednostek ochrony zdrowia udzielających świadczeń zdrowotnych z zakresu rentgenodiagnostyki, radiologii zabiegowej oraz diagnostyki i terapii radioizotopowej chorób nienowotworowych;
- projekt rozporządzenia Ministra Pracy i Polityki Społecznej w sprawie rodzinnego wywiadu środowiskowego;
- projekt rozporządzenia Ministra Zdrowia zmieniającego rozporządzenie w sprawie świadczeń gwarantowanych z zakresu lecznictwa uzdrowiskowego. Przy okazji omawiania tego projektu Marek Wójcik wskazał na odbiegającą od przyjętych uprzednio założeń praktykę w odniesieniu do postępowania ze skierowaniami do sanatorium niezrealizowanymi w ciągu 18 miesięcy. Omawiana kilka miesięcy wcześniej na Zespole ds. Ochrony Zdrowia i Polityki Społecznej zmiana przepisów miała zapewnić przedłużanie ważności takich skierowań – bez utraty miejsca w kolejce. Tymczasem w trzech oddziałach wojewódzkich NFZ skierowani są informowani o konieczności uzyskania nowego skierowania. Przedstawiciele Ministerstwa Zdrowia mają dokonać analizy sytuacji.
W sprawach różnych Marek Wójcik zaproponował rozważenie pomysłu informowania na opakowaniach towarów żywnościowych o ewentualnej rakotwórczości zawartych w tych towarach substancji barwiących, konserwujących, itp.