W Sejmie dyskutowano o błędnym rozdzieleniu CIT dla samorządów. Błąd skalkulowano na 1,4 mld zł.
Podczas posiedzenia Parlamentarnego Zespołu Samorządowego w poniedziałek 6 października poproszono Ministerstwo Finansów o wyjaśnienia dotyczące – co przyznał już resort – błędnego podziału środków z CIT za lata 2024 i 2025 dla samorządów. Wiadomo, że część samorządów otrzymała za duże kwoty, a część za mało. Ministerstwo Finansów szacuje, że jest to kwota około 1,4 mld. Jak przekazywano już wcześniej, Ministerstwo twierdzi, że główną przyczyną złego rozdziału środków są błędnie wypełniane deklaracje podatkowe przez przedsiębiorców.
Wątpliwości tutaj mają samorządowcy. Przedstawiciele miast i powiatów zauważyli, że niemożliwym jest, by taka skala błędów nastąpiła nagle, co oznacza, że i wcześniej musiało dochodzić do nieprawidłowości. Przyznano jednak równocześnie, że w bezpośrednim kontakcie z Ministerstwem Finansów w ramach ustalania możliwości rekompensaty, kwoty wyliczane przez pokrzywdzone jednostki odpowiadają tym, które podawał resort.
Przedstawiciele Ministerstwa Finansów zapowiedzieli, że zwrot należnych kwot nastąpi już raczej w 2026 roku, chociaż nie odpowiedziano czy będzie on jednorazowy czy rozłożony w czasie. Kwota podawana przez MF obejmuje już też odsetki, jednak sposób ich naliczania budzi wątpliwości.
Przedstawiciele Związku Miast Polskich i Związku Powiatów Polskich poparli też sugerowany pomysł, żeby samorządy uzyskały ponownie dostęp do danych z Urzędów Skarbowych pod kątem płacenia podatków. Sekretarz strony samorządowej Komisji Wspólnej Rządu i Samorządu Terytorialnego, Marek Wójcik, zauważył jednak, że pomysły legislacyjne i organizacyjne w tym względzie powinny być jednak proponowane ze strony rządu, a nie samorządowców.
Retransmisja posiedzenia jest dostępna na stronie Sejmu.