Naczelny Sąd Administracyjny analizował ostatnio prawidłowość cofnięcia diagnoście uprawnień do wykonywania badań technicznych pojazdów – i przyznał rację organom. Jak kształtował się stan faktyczny i jakie najważniejsze wskazania poczynił Sąd?
W sprawie bezspornym było to, że diagnosta dokonał sprostowania zaświadczenia, w którym określił prawidłowy wynik – negatywny okresowego badania technicznego pojazdu oraz wskazał na kwestie związane z adnotacją dotyczącą LPG w dowodzie rejestracyjnym pojazdu. Poprawione badanie zostało także przekazane do CEP. W związku z tym Sąd przypomniał, że zgodnie z § 9 rozporządzenia w sprawie zakresu i sposobu przeprowadzania badań technicznych pojazdów oraz wzorów dokumentów stosowanych przy tych badaniach w przypadku popełnienia oczywistej omyłki w:
- wydanym zaświadczeniu o przeprowadzonym badaniu technicznym pojazdu uprawniony diagnosta zatrudniony w stacji kontroli pojazdów, która przeprowadziła badanie techniczne pojazdu, prostuje ją w rejestrze, wprowadza dane do centralnej ewidencji pojazdów oraz wydaje nowe zaświadczenie o przeprowadzonym badaniu technicznym pojazdu,
- dokonanym wpisie w dowodzie rejestracyjnym uprawniony diagnosta zatrudniony w stacji kontroli pojazdów, która przeprowadziła badanie techniczne pojazdu, prostuje ją w rejestrze, wprowadza dane do centralnej ewidencji pojazdów oraz skreśla omyłkowy wpis i podaje właściwą informację w nowej rubryce w dowodzie rejestracyjnym; nowy wpis powinien być opatrzony datą, podpisem uprawnionego diagnosty oraz pieczątką identyfikacyjną.
W ocenie Naczelnego Sądu Administracyjnego pojęcie oczywistej omyłki winno być rozumiane zgodnie z jego definicją funkcjonującą w judykaturze, a sformułowaną w kontekście tego typu uchybień znajdujących się w treści orzeczeń administracyjnych. Zatem za orzecznictwem i piśmiennictwem przedmiotu Sąd wskazał, że grupa błędów stanowiących przedmiot sprostowania czyli grupa oczywistych omyłek została określona przez ustawodawcę poprzez gramatyczne wyznaczenie ich zakresu. Grupę tę stanowią w ocenie NSA omyłki, które mają charakter stylistyczny, składniowy i błędy językowe, oraz błędy które zauważalne są „na pierwszy rzut oka”, bez konieczności przeprowadzania dodatkowych badań czy ustaleń. Sprostowaniu nie mogą podlegać błędy i omyłki istotne, których dopuszczono się w stosowaniu prawa, a więc co do ustalenia prawa obowiązującego, stanu faktycznego i jego kwalifikacji prawnej oraz ustalenia konsekwencji prawnych zastosowania określonej normy prawnej. Sprostowanie nie może prowadzić do merytorycznej zmiany decyzji – orzekł Sąd.
W świetle powyższego, w omawianej sprawie analizowane zaświadczenie według NSA nie zawierało omyłki oczywistej, a sprostowanie zaświadczenia przez diagnostę spowodowało merytoryczną zmianę pierwotnie wydanego zaświadczenia. W ocenie Sądu zasadnie również organy stwierdziły, że wykonanie przez diagnostę badania technicznego pojazdu z wynikiem pozytywnym i dokonanie wpisu w dowodzie rejestracyjnym, w sytuacji braku adnotacji w dowodzie pojazdu o przystosowaniu pojazdu do zasilania gazem, stanowiło naruszenie przepisu określonego w pkt 10.5 kolumna 3 lit. d działu I zał. nr 1 do rozporządzenia. Wskazane naruszenie, zgodnie z art. 84 ust. 3 pkt 2 ustawy, obligowało organ do cofnięcia diagnoście uprawnień do wykonywania badań technicznych – ocenił NSA.
Naczelny Sąd podkreślił też, że art. 84 ust. 3 pkt 2 ustawy, stanowiący podstawę prawną cofnięcia skarżącemu uprawnień diagnosty, ma charakter bezwzględnie obowiązujący – co oznacza, że stwierdzenie określonych uchybień skutkuje zastosowaniem przewidzianej w nim sankcji. W przepisie tym nie ma mowy o winie, wystarczy stwierdzenie obiektywnie dokonanych uchybień – przypomniał NSA.
Wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego z dnia 11 stycznia 2022 r., II GSK 2568/21
Źródło: CBOSA